 |
|
Wiesz czego mi brak ? Poczucia
bezpieczeństwa, tej malutkiej
myśli w głowie, która mówi mi,
że jesteś i zawsze przy mnie
będziesz, gdy stanie się coś../muszelkaaa
|
|
 |
|
Wszystko przez to, że jestem młoda, głupia i dobra w podejmowaniu złych decyzji..
|
|
 |
|
Potrzebuję papierosa,
rozmowy i kogoś prawdziwego../muszelkaaa
|
|
 |
|
Zbyt mocno Cię kocham, by tak po prostu odejść. / napisana
|
|
 |
|
Rozwiązanie słuszne to nie zawsze rozwiązanie oczywiste.. A czasami coś, co jednym wydaje się słuszne, innych rani../muszelkaaa
|
|
 |
|
Ta świadomość, że inna może Cię
całować, przytulać, poczuć się kochaną
mnie wykańcza i nie pozwala spojrzeć w
lustro../muszelkaaa
|
|
 |
|
Gdybyś czasem przypadkowo mnie
spotkał to podejdź i przytul mnie tak
cholernie mocno i powiedz że w końcu
będzie dobrze../muszelkaaa
|
|
 |
oczywiście, że mogę pić z Tobą wódkę, jarać, chodzić na kawę i uprawiać przyjacielski seks, oczywiście, że możemy spędzać razem weekendowe popołudnia i wieczory, nie mam nic przeciwko piciu razem i siedzeniu na ławkach do 5 rano, nie proszę, nie zakochuj się we mnie
|
|
 |
Obudzę się w kolejny ciężki poranek i zapomnę wszystkie gęby poznane.
|
|
 |
- Co u ciebie? - usłyszałam za sobą, stojąc w kolejce po piwo na kolejnym niedzielnym festynie. Moje ciało zadrżało, a usta nie były w stanie wypowiedzieć ani jednego słowa. Nie odwróciłam się, nie chciałam na Niego patrzeć, to by za bardzo bolało. Ale wspomnienia i tak powróciły, słysząc Jego głos i czując Jego zapach. - Wiedziałem, że cię tu spotkam. - dodał pewny siebie. - Już od dawna chciałem z tobą porozmawiać. Myślę, że tamtego dnia oboje popełniliśmy błąd. Co byś powiedziała, gdybyśmy.. - Nie. - syknęłam odchodząc i tym samym żegnając Jego osobę raz na zawsze. [ yezoo ]
|
|
|
|