 |
Wybieram numer jak nic dwa razy poczta, jeszcze raz przeglądam esy w chuj bym wolał ich nie dostać.
|
|
 |
dokąd idą ci, którzy już nigdy nie wracają?
|
|
 |
Bo podobno o miłość trzeba walczyć; moja walka nie ma sensu,ale mam nadzieję, że chociaż Ty będziesz walczył..o Nią. Bo podobno miłość jest poświęceniem; tak, poświęce się, nawet kosztem moich uczuć. Dla Ciebie. Dla Twojego szczęścia.
|
|
 |
...rób co chcesz...chciałeś wybrałeś - w dupę mnie pocałuj wiesz...?
|
|
 |
Nigdy nie wytresujesz jej tak, żeby ona była mną, wiesz? Ona jest zwykłym kundlem, a ja jestem rasową suką.
|
|
 |
nienawidzę, jak okruszki wpadają mi za stanik. // onlyrock
|
|
 |
Boy : I wanna be superhero. guess my name. Girl: Superman? Ironman? Boy: (smile) YourMan. // net. // od budyniary
|
|
 |
Stanę w kolejce po swój zasiłek, TY ZAMIAST BUTÓW PRZYNIESIESZ MI MIŁOŚĆ, a nasze łóżko zapłonie jeszcze raz. // t.love - na bruku
|
|
 |
KOCHAM POLSKĄ REPREZENTACJE SIATKÓWKI!
|
|
 |
- wcale nie byłem taki pijany! - stary biegałeś po komisariacie i wrzeszczałeś , że znalazłeś wioske smerfów. // kwejk
|
|
 |
Wiem, że robię źle, ale kurewsko mnie to kręci. // nie moje
|
|
|
|