 |
|
Umieram tu z wolna. To miejsce mnie pożera, jest jak złowroga otchłań, która nie pozostawia po sobie nadziei na cokolwiek lepszego, dopuszcza się całkowitej destrukcji. Upadam. Leżę tu, łzy płyną po lodowatych płytkach podłogi. Muszę wstać. Muszę biec, tylko nie mam nóg. Nie działają, nie mają motywacji. Boję się. Nie mogę tu zostać. Zginę tu. Zaczynam się czołgać, nie mogąc wstać. Mija kilka sekund, kiedy pojawia się kolejny paraliż. Pójdę... pójdę, jeśli zapewnisz, że dogonisz moje kroki i znów poczuję ciepło Twoich dłoni.
|
|
 |
|
w końcu wiele spraw już nie ma sensu i nie ma znaczenia..
|
|
 |
|
Weź się w garść! Zrozum ile jesteś wart
Walcz o swoje szczęście nawet jak niewiele daje Ci świat!"
|
|
 |
|
Chcę wrócić tam gdzie upadki są zawsze miękkie,
ludzie uczą się na błędach i są mądrzejsi z wiekiem,.
|
|
 |
|
to tylko sen, to nie istnieje w naszym świecie,
w środku nocy budzę się i przez chwilę jest lepiej.
|
|
 |
|
wczuj się, poczuj tą ulgę, nie musisz walczyć..
|
|
 |
|
I nie ma mnie tam i może jestem nienormalny,
Bo zjebał się świat, a ja nie powiem, że to martwi mnie
Czas kłamstw i martwych serc
Jutro znów będzie normalnie, teraz zaśnij.
|
|
 |
|
Szczyt jest fajny...
Tak mówili ci, co byli tam, widzieli to, przeżyli to i spadli
Szczyt jest fajny...
Ale nie ma mnie tam, mam do niego hektar jeszcze, ale chcę to sprawdzić..
|
|
 |
|
dzisiaj miałem sen, chciałbym zatrzymać go w pamięci,
był dobry jak seks z miłości nie dla pieniędzy..
|
|
 |
|
idzie jesień, będzie psychicznie trudniej.
|
|
 |
|
Nowy związek jako lek na zapomnienie o przeszłości? To nie jest najlepsze rozwiązanie. Tak naprawdę to nic nie daje, bo nawet jeżeli przez krótką chwilę poczujesz się lepiej to szybko możesz się w tym pogubić. Jeżeli ciągle myślisz o swoim byłym to przecież prędzej czy później nowy związek szlag trafi, a wtedy ten chłopak poczuje się tak samo chujowo jak Ty teraz, a chyba nie zasłużył sobie na takie traktowanie? Nikt nie zasługuje na to aby cierpieć za czyjeś błędy. A co jeżeli zapyta Cię dlaczego wybrałaś akurat jego? Odpowiesz mu ‘zapełniasz dziurę po moim byłym’ albo ugasisz go mówiąc ‘przypominasz mi mojego ex i to w Tobie lubię’. Nie, to naprawdę do niczego nie prowadzi. W końcu nie wytrzymasz tej sytuacji i zamiast zapominać o bólu on będzie sukcesywnie narastać. Uwierz mi. Ja też tego próbowałam i to nic przyjemnego patrzeć w oczy człowieka, który z każdym dniem zakochuje się w Tobie coraz mocniej, a Ty pragniesz aby na jego miejscu był ktoś inny. Musisz dać sobie czas./napisana
|
|
 |
|
Chcę położyć się koło Ciebie i po prostu opowiedzieć Ci o minionym dniu - słyszeć Twój śmiech i dopytywanie o coś z nutką niedowierzania, widzieć zdziwienie ustępujące rozbawieniu na Twojej twarzy. Obserwować Twoje oczy i słuchać jak podirytowanym głosem opowiadasz o rozegranym meczu, a jednocześnie uspokajająco mierzwić Cię po włosach. Przytulić się w końcu i słuchać Twoje serca, które być może stanowiłoby lekarstwo dla mojego łkającego teraz i bełkoczącego po cichu Twoje imię.
|
|
|
|