 |
Spróbuj choć raz wyolbrzymić szczęście zamiast problemu.
|
|
 |
Nie zostawię Go (...). Nie ma takiej możliwości. Nie dzisiaj, nie teraz, i w ogóle nigdy.
|
|
 |
czasami chciałabym dotknąć nieba, odbić od dna, od teraźniejszości tych realiów kolejnego dnia i odejść, bez zbędnych tłumaczeń czy wmawianych na każdym kroku, zasad jebanego życia. tam gdzie zmierzam, ten całokształt byłby tak nieważny. to miejsce kreślące nieustanny ból, to tam wszystko streszcza się w kilku uczuciach, tych dających jedynie szczęście, i tak wyjątkowym,a zarazem podsumowującym wszystko to co chciałabym powiedzieć, słowie 'dziękuję' kierowanym ku ziemi, ku ludziom, którzy tam wierzyli w każdy mój ruch, dając mi siłę na następny, których pomimo wszystko, kocham. / Endoftime.
|
|
 |
najśmieszniejsze jest to, że nie wychodziło nam ani życie razem ani życie osobno.
|
|
 |
A przecież tak bardzo chcę Ci oznajmić, że ledwo bez Ciebie oddycham. /?
|
|
 |
Kim ty jesteś że sprawiasz że czuję się tak dobrze? Kim jesteśmy żeby mówić sobie że jesteśmy nieporozumieniem? Oh, kim jestem żeby mówić że jestem zawsze twoja? Kim jestem żeby wybierać chłopaka którego wszyscy uwielbiają ? Oh, nie widzę powodu dla którego nie moglibyśmy być po prostu osobno.. Wpadamy na siebie jakbyśmy zawsze byli w ciemności. Oh, nie sądzę żebyś mnie zbytnio znał, zupełnie, zupełnie... / ellie goulding
|
|
 |
to ona płacze deszczem tak jak ja a ty przynosisz mi powietrze..
|
|
 |
So this is me swallowing my pride, standing in front of you saying I’m sorry for that night and I go back to December all the time. Because the last time you saw me is still burned in the back of your mind, you gave me roses and I left them there to die. It turns our freedom ain’t nothing but missing you, wishing I’d realized what I had when you were mine I go back to December, turn around and make it alright. You gave me all your love and all I gave you was goodbye. Your smile so good to me, so right. Maybe this is wishful thinking, probably mindless dreaming. But if we loved again, I swear I’d love you right. I’d go back in time and change it, but I can’t, so if the chain is on your door I understand…
|
|
 |
lubię za Tobą tęsknić wieczorami.
to mój ulubiony przejaw masochizmu.
|
|
 |
Lubię soboty. Lubię słońce, papierosy i pomarańcze. I lubię czasem przeklinać. I śmiać się też lubię. I lubię zaczynać nowe zdania od litery "i". I lubię kolor Twoich oczu.
|
|
 |
Jesteś wspaniałym człowiekiem. Moim ulubionym.
|
|
|
|