 |
A dzisiaj jestem nijaka, chora, stęskniona, zaczekana nadzieją i bezgranicznie głupia...
|
|
 |
- Kochanie zmień tą minę, i się uśmiechnij. - mamo! zmień moje życie i spraw żeby było lepsze, wtedy pogadamy ok ?
|
|
 |
tak, kocham rap. tak, jest jedynym związkiem bez zdrady jaki znam. tak , całą moją miłość zawartą w serduchu oddałam tym bitom. to przy nim mogę mówić co mi się podoba, przy nim moge myśleć i płakać. on daje mi wskazówki do dalszego życia , on i tylko on pomaga mi w rozwiązywaniu problemów w moim umyśle.
|
|
 |
`codziennie rano uśmiecham się do wariatki, którą widzę w lustrze. Z czasem ją nawet polubiłam.`
|
|
 |
Noce bezsenne , mokre poduszki i szybkie poranne sprzątanie chusteczek by nikt nie zauważył , że płakałam to jest już standard
|
|
 |
- Zdrowie kochających nas facetów.
- Czyli nie pijemy ?
|
|
 |
' nikt tak perfekcyjnie nie zatruł mojego mózgu i serca .
|
|
 |
to ta chwila kiedy tymbark robi za miłość w płynie...
|
|
 |
cholera, nie zależy mi na pocałunkach, na prezentach, na chodzeniu za rękę, na wspólnych zdjęciach na naszą klasę. zależy mi na Twojej obecności, na tym, żebyś mnie od tak przytulił i oznajmił, że kochasz.
|
|
 |
przyjaźń - definicji nie znam, ale bez niej wszystko nie miałoby jakiekolwiek sensu.
|
|
 |
Wiesz, że nie jaram,weź za mnie bucha. Głęboko w płuca, za wszystkie nasze dni
|
|
 |
znasz ten stan? kiedy dreszcze przechodzą ci przez całe ciało, delektujesz się każdym kolejnym pocałunkiem, niekontrolowanie robi ci się gorąco, twoje ręce drążąc wędrują po jego ciele, wasze oddechy są coraz szybsze. Tak, to ten stan kiedy wiesz, że już jest Twój
|
|
|
|