 |
Siedziałam w pokoju , nagle w całym budynku zabrakło prądu , przestraszyłam się bo bałam się ciemności od gnoja , napisałam do Niego sms-a ` Kochanie , nie ma prądu , boje się` - nic nie odpisał , piętnaście minut później ktoś puka.-Proszę. -krzyknęłam.- Kochanie .. Ciii . Już jestem przy Tobie.-powiedział mój chłopak i mocno mnie przytulił.
|
|
 |
Siedziałam w szkole , byłam wkurwiona więc jak to ja przeklinałam co drugie słowo.-Kochanie spokojnie , wycisz się.-powiedział mój kotek.-Jak kurwa mam być spokojna ? Jak ta kurwa ciągle mnie wkurwia , no zajebie Jej zaraz.-odpowiedziałam dalej zła.-Ale czy musisz tak przeklinać ? Dama nie powinna się tak odzywać.- A ze mnie taka dama ,że ja pierdole kurwa mać. – Ale czy musisz tak mocno ? – To u nas rodzinne-podeszła moja siostra i mu odpowiedziała.- Niestety to wiem , ale i tak Cię kocham Maleńka
|
|
 |
Siedziałam z przyjacielem na ławce w szkole nudziło nam się więc powiedział do mnie.- Umówimy się na seks bez zobowiązań ? – No nie wiem nie wiem. – Ejj ! no jak to nie wiesz. Tak po cichu , nikt nie będzie wiedzieć nawet Twój .-No dobrze , gdzie i kiedy ? – powiedziałam poważnie , ale zaraz miałam wybuchnąć śmiechem. Jednak koło nas przechodził typ , który nam zazdrościł przyjaźni i pobiegł do mojego chłopaka podkablować nas, przyszedł z Nim , a mój chłopak odezwał się .- Kochanie, ja też chcę się przyłączyć, no to będzie trójkącik. A Ty kurwa spadaj i więcej mi się nie pokazuj na oczy.-powiedział , a ja wiedziałam że miał do Nas pełne zaufanie.
|
|
 |
Byłam z przyjaciółką na spacerze. – Ty znajdź sobie w końcu chłopaka, a nie . Bo ten za brzydki , ten zjebany charakter , a ten jeszcze coś. Ogarnij się dziewczyno , Ty po prostu szukasz ideału. I masz za chuja ciężki charakter. – Ideałów Słonko nie ma i dobrze o tym wiesz. Ale i tak wiem ,że kochasz mnie pomimo że ciężko ze mną żyć i nic mi nie pasuje
|
|
 |
Byłam z przyjaciółką w kościele ,bo Młoda na bierzmo w tym roku więc musiałam jej potowarzyszyć. Nagle do kościoła weszło dwóch kolesi , którzy nam się podobali, lecz mieli coś za plecami - balony z wodą i tak zaczęła się zabawa , trwała msza , a my po wykończeniu amunicji zaczęłyśmy z Nimi flirtować, znałam bardzo dobrze te twarze , ale nie wiedziałam skąd. Wielki huk w pokoju.- Kurwa Kochanie , za 20 minut szkoła , ruszaj się. – mój sen szlak trafił , ale już wiedziałam ,że chłopak ze snu to ten mój jedyny , z którym jestem.
|
|
 |
Byłam na balu przebierańców , nie chciało mi się tam siedzieć więc wyszłam. Na głowie miałam koronę , a na nogach zajebiście wysokie szpilki więc można było się domyślić kim byłam. Idąc do domu zobaczyłam Jego czekającego na schodach.- Kurwa gdzie Ty byłaś ?! Czekam już jakieś dwie godziny.-No księżniczka szukała swojego księcia. Ale go tam nie znalazła. I się za kimś cholernie stęskniła.- Hm.. No to masz tu swojego jedynego księcia , który czeka na Ciebie pod wieżą i już nigdy nie będziesz musiała szukać innego. – powiedział ze śmiechem i wstał mnie pocałować.-A tę koronę to oddaj siostrze bo już Ci nie będzie potrzebna.
|
|
 |
Tata- jedyny mężczyzna w moim życiu , który mnie nie zdradzi i nie przestanie nigdy mnie kochać.
|
|
 |
Miałam połączone lekcje z Nim,pan wyszedł z klasy,a On wstał i napisał na tablicy " Kocham Cie Moja Gwiazdeczko"podeszłam i dałam mu buziaka,klasa zaczęła klaskać,do sali wszedł anglista.-Ścieraj mi to!-krzyknął.Mój chwycił gąbkę i przetarł po tablicy,niestety nie chciało się zetrzeć,facet spojrzał na mazaki i zobaczył,że ktoś je podmienił.-No to chłopcze tę tablice weźmiesz i oddasz swojej gwiazdeczce,a nam odkupisz nową.-powiedział.Kotek się uśmiechnął i mu odpowiedział.- Dla Niej to ja mógłbym całą szkołę odkupić..
|
|
 |
jak co środa dwie godziny wf-u,było zapowiedziane ,że grają w siatkę ,więc musiałam siedzieć na ławce z powodu kontuzji ręki i zakazu grania przez turnieje, wzięłam ze sobą kartkę z ulubionymi cytatami z Plotkary, moi znajomi z klasy wiedzą ,że mam na tym punkcie świra.-Weź się zamknij w końcu.-powiedziała jedna z kumpelek.-Ty popierdoloną wariatką jesteś , odpierdala Ci na tym punkcie.-powiedziała przyjaciółką śmiejąc się.-A ja kocham tą moją popierdoloną wariatkę.-podszedł on i mnie pocałował
|
|
 |
Obudziłam się wkurwiona, śniła mi się ta szmata i mój chłopak-całowali się, ogarnęłam się i wparowałam do szkoły. –Cześć Siostra, co Ty taka wkurwiona ? – powiedziała.-Sen , nie chce o tym na razie gadać, wstałyśmy i poszłyśmy na sale gimnastyczną, otworzyłam drzwi i zobaczyłam ich.- Nie no kurwa , jakieś pierdolone Deja Vu.- wykrzyczałam łamiącym się głosem i wybiegłam, przyjaciółka za mną, już nie pytała o co chodzi , bo bez słów zrozumiała i przytuliła.
|
|
 |
Siedziałam z chłopakiem w parku.-Wiesz co, niedługo kończę 18 lat, wszyscy będą wymagali bym zachowywała jak dorosła kobieta,a ja dalej chcę się wyśmiewać z idących ludzi , bawić na placu zabaw , dać tacie buziaka w miejscu publicznym bo teraz pomyślą nie wiadomo co i najważniejsze , nie weźmiesz mnie na ręce i nie wykrzykniesz ` Zajebiście mocno kocham moja małą księżniczkę` tak jak teraz.-Skarbie, Ty może dorośniesz , ale dla mnie dalej będziesz tym małym urwisem kochającym wszystko co małe dzieci
|
|
 |
I Jej oślepiająco czarne oczy. Głupio zakochane. Uśmiech, od którego bolą mięśnie twarzy.
|
|
|
|