|
Widzę jak patrzysz na mnie... widzę jak patrzysz na mnie,
Dla nich nic nie znaczysz ale może zaczniesz dla mnie.
|
|
|
I tak widzę więcej, nawet kiedy nie zadaję pytań,
Co Cię gryzie oprócz mnie, nie chcesz o tym mówić,
Ale milczysz o tym tak że wszystko wiem,
|
|
|
Znowu jesteś inna, myślisz, że jedyna masz to,
A nie jesteś silna, chcesz tylko wyjść z twarzą,
Bo uczucia to jest to co Cie przeraża
|
|
|
I niby jesteś zimna ale tylko kiedy patrzą
|
|
|
a jak sie wkurwie to sie przetne, wykrwawie do słoiczka, zaniose Ci go, postawie na gazie, włacze. moze przy tej małej demonstracji zrozumiesz jak bardzo we mnie buzuje krew i, ze jak mówię ze mam powód do zdenerwowania to rzeczywiście tak jest?
|
|
|
a od dzisiaj nie wezmę do ust niczego, co kiedykolwiek z tobą jadlam - sposób na wspomnienia i boczki.
|
|
|
Twoim celem nie jest sprawienie bym cierpiała tudzież Cie znienawidzila. Twoim celem jest sprawić mnie niezdolna do uczuć do tego stopnia, żebym juz do końca nie mogla pokochac nikogo. pokazujesz mi, ze nie warto i codziennie wypruwasz moje duchowe wnetrznosci, wypychajac mnie pustą nadzieja, jak sztucznego zwierzaka watą
|
|
|
chciałabym, żebyś mógł mi napluc w serce. moze wtedy zrozumialoby wreszcie jak czuje sie za każdym razem, kiedy muszę wycierać twarz i byłoby ze mna solidarne.
|
|
|
Nie lubię cię, bo nie lubię natarczywych ludzi.
Na tarczy powróci ten, który się w labiryncie zgubi
szubidubi can dance, szubidubi spierdalaj
bo może you can dance, ale rap przestań sobą okalać
|
|
|
Nie pytaj mnie dziś kto ma tu racje
bo przytyki w moją stronę to konfabulacje,
na kolację nie pójdziemy i nie, nie chodzę do kina
ale może pójdzie twoja dziewczyna skoro patrzy spod byka,
przypał ziomku, ale mnie sobie odpuść,
bo z rapem od trzech lat jestem w szczęśliwym związku.
|
|
|
Najmniej ze wszystkiego obchodzi mnie twoje zdanie,
bo mam talent, charakter jak Marika spoko armię.
|
|
|
Moja samoocena nie potrzebuje poprawy,
jakpokochacsiebie.com zajrzyj po dobre rady
|
|
|
|