 |
|
Idę na spacer, ale tam gdzie życie się już nie toczy,
to świat który widzę brat gdy zamykam oczy.
|
|
 |
|
może chciałabym żeby było jak kiedyś. może chciałabym oczyścić z kurzu naszą znajomość. może chciałabym znowu uśmiechać się z twojego powodu. może chciałabym z niecierpliwieniem czekać na każde spotkanie. może chciałabym poczuć te dziwne uczucie w brzuchu. może chciałabym się stresować żeby nie powiedzieć przy tobie czegoś głupiego. może chciałabym palić jedną fajkę na spółę. może chciałabym oglądać z tobą gwiazdy. może chciałabym leżeć na twoim ramieniu. może chciałabym widzieć twoje tęczówki wpatrujące się w moje. może chciałabym przeżyć to kolejny raz. może chciałabym żeby wszyscy się pytali czy się zakochałam. może chciałabym opierać nogi o ścianę i myśleć o nas. może chciałabym znowu wakacje i czas spędzony z tobą. może nadal coś mnie do Ciebie ciągnie, może jeszcze się z tego nie wyleczyłam, może wcale nie chcę, może potrzeba na to jeszcze sporo czasu, żeby doszło to do mojego serca?
|
|
 |
|
Wiem, że to banał, ale lubię jego głos.
|
|
 |
|
Nie tęsknisz do końca za nim samym. Tęsknisz bardziej za tym jak było. Tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. Tęsknisz za tym, by ktoś zapytał jak Ci minął dzień. Tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać uśmiech na Twojej twarzy. Przytakujesz prawda? To dodam jeszcze jedno. Tęsknisz za tym, by być komuś potrzebna, z tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. Skąd wiem? Bo też tęsknię.
|
|
 |
|
Chyba nie potrafiłabym Cię zranić tak jak ty zrobiłeś to mi.
|
|
 |
|
Wiem, że to banał, ale lubię jego głos.
|
|
 |
|
Zostawił mnie w momencie, w którym najbardziej Go potrzebowałam.
|
|
 |
|
Tak jak nikt się rozumiemy, wiemy co chcemy powiedzieć zanim to wypowiemy.
|
|
 |
|
" Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta. Jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach. "
|
|
 |
|
jestem w stanie polubić nawet to jak bezczelnie wkłada mi palce w żebra, gryzie po łydkach, strzela nieznośnie torebkami stawowymi, zjada ostatnią rurkę waniliową i zabiera kołdrę. jest tak cudowny i chyba już nie potrafię bez niego żyć.
|
|
 |
|
" Choć tęsknię za Tobą to nie chcę, by wracało. Choć niewiele z nas zostało. "
|
|
|
|