 |
kolejny dzień przesiedziany w domu. łzy cieknące po policzkach, nieklejące się rozmowy z mamą, dziwna atmosfera, wyjazd brata.. kolejny dzień, gdy we własnym domu czujesz się jak intruz. dzień, gdy herbata nie smakuje tak jak zawsze, łóżko nie jest tak wygodne jak każdej nocy a biurko.. biurko staje się Twoim przyjacielem. niegdyś znienawidzone bo za twarde, bo w złym miejscu a dziś jako najlepsza rzecz w czterech ścianach. taki martwy przyjaciel bo tych żyjących zabrakło.. /maniia
|
|
 |
Gdybym za kazdym razem gdy ktoś mi mówił że jestem piękna dostawała złotówkę, miałabym teraz złotówkę. Dzięki mamo.
|
|
 |
Usiądź na chwilę, skup i posłuchaj. Opowiem Ci o tym, jak przestałam ufać.
|
|
 |
Pokonując granice własnej wytrzymałości, wznosisz się na wyżyny własnych umiejętności. / Peja
|
|
 |
Mniej zazdrości, a więcej miłości durnie. / Fokus
|
|
 |
Kiedy ganje palę odsuwam od siebie żale. I tak będę robił stale w tym lesie z betonu. Pośród szarych manekinów i metalowego złomu, w pajęczynie ulic i kłębach trującego dymu, odnalazłem swój kawałek nieba, synu. / RR Brygada
|
|
 |
Duży blant, dobry bit i zdrowa rodzina. Moi ludzie, słońce i zadowolona mina. Oto moich poszukiwań szczęśliwy finał. Odnalazłem swój świat, który ma taki klimat. / RR Brygada
|
|
 |
Co będzie w przyszłości, tego to ja nie wiem.
Ale każdy tworzy wokół siebie ukochany Eden. / RR Brygada
|
|
 |
Kawałek nieba w tym całym betonowym piekle. / RR Brygada
|
|
 |
Ciesz się życiem, obojętnie, jakie jest.
Drugiej szansy nie dostaniesz, chyba sprawę sobie zdajesz. / RR Brygada
|
|
 |
Udowodni przemocą swój argument,
żyjemy w Polsce wiem, że to umiesz. / Molesta
|
|
 |
Na niejednym z osiedli dziś znów ktoś wyłapie kosę.
Takie realia nikt tu się nie śmieje. Tak jak dziecko w trzecim świecie, które od od tygodnia nie je. / Ero
|
|
|
|