 |
|
bo ja zwyczajnie potrzebuję kogoś,do kogo będę biegła z wielkim uśmiechem,łzami w oczach,ile sił w nogach. Komu rzucę się w ramiona i jak małe dziecko-po prostu się rozpłaczę. Tak,ja tego potrzebuję
|
|
|
|
Ej chłopaki! Mam zajebisty pomysł! Koło przystanku ulepimy wielkiego bałwana, wsadzimy mu szlugę pod marchewkę i odpalimy, a potem zadzwonimy do straży miejskiej i wniesiemy skargę, że jakiś bałwan pali w miejscu publicznym!
|
|
|
|
te wspólne oglądanie horrorów , śmianie się w niekontrolowany sposób , huśtanie się i gadanie o niczym . to już nie wróci . czemu ? bo największa przyjaciółka okazała się fałszywą szmatą
|
|
|
|
jak zawsze w niedzielę wstałam o tej godzinie co Ty . popatrzyłam przez okno . pogoda idealna . zjadłam tabliczkę czekolady . wyciągnęłam z szafy sukienkę i czarne leginsy . a przecież zawsze chodzę w spodniach . wyprostowałam włosy , zrobiłam makijaż , założyłam czarne szpilki . z uśmiechem na twarzy powiedziałam mamie , że wrócę dziś później i ma się o mnie nie martwić . zeszłam ze schodów i zobaczyłam was razem . weseli . zakochani , trzymaliście się za rękę . nagle powróciłam do rzeczywistości . przecież nie jesteś mój ... nigdy nie byłeś . usiadłam na schodach . wyciągnęłam z torebki papierosa . łzy płynęły mi po policzkach niczym deszcz . byłam wściekła na siebie , że kocham takiego palanta , z którym związek nie miałby przyszłości .
|
|
|
|
Ocal swoje marzenia mała , walcz ! :)
|
|
|
|
i pamiętasz jak to było? nieśmiało chwyciłeś mnie za rękę? po milionach uśmiechów i wpatrywaniu się w siebie, wreszcie chwyciłeś moją dłoń. potem poszliśmy tańczyć, jak poprzedniego dnia, wtuleni w siebie. porozumiewawczym milczeniem, postanowiliśmy usiąść na kanapie, objąłeś mnie ramieniem, a ja cała drżałam. przytuliłam się mocno do Twojej klatki piersiowej i czułam jak szybko i mocno biło Ci serce. zachichotałam i podniosłam głowę, a wtedy pierwszy raz pocałowałeś mnie, tymi ciepłymi i miękkimi ustami. czułam ich posmak jeszcze tydzień później, szkoda, że nie mogłeś przyjść znowu i pocałować mnie jeszcze raz, teraz zostały tylko wspomnienia. i nasza fotografia, kiedy magicznie nasze usta się złączyły
|
|
|
|
Najgorsze są wieczory.. Oj tak.. Siadasz przed komputerem dla zabicia czasu. Piszesz ze znajomymi na gadu i udajesz, że wszystko okej. Prawda? Albo nie, użalasz się im, jakie to masz zjebane życie. Czyż nie ? Ale pamiętaj. Ich mało obchodzą twoje uczucia. No chyba, że mają równie podobne problemy. Wtedy mają satysfakcje, ze ci sie nie układa. Tak więc, swoje smutki zachowaj dla siebie. Sprawiaj wrażenie szczęśliwej, aby inni ci zazdrościli.
|
|
|
|
`.Śmiej się. niech reszta świata zastanawia się dlaczego `
|
|
|
|
ten słodki uśmiech, delikatne usta. . . ;*
|
|
|
|
Marze o tym, by znów wtulić się w Twoje ramiona Kochanie !
|
|
|
|
Ten grubas, w czerwonym kostiumie znowu mnie olał, chciałam szczęścia a ten kretyn zafundował mi miłość, teraz cierpie :( !
|
|
|
|
ej bez kitu . ty nie gadaj tyle , tylko chodź tu mnie przytul !
|
|
|
|
Dodaj komentarz
