 |
Dla lepszego jutra nigdy nie było wczoraj.
|
|
 |
''Nie czuję nic i nie wiem, co robię, a serce bije nad stan, szybciej niż w normie.''
|
|
 |
''chciałbym z Tobą pójść, lecz nie umiem stawiać kroków, nie pamiętam już, jak mam czytać z Twoich oczu..''
|
|
 |
jeszcze o tym nie wiesz, ale życie nie musi być takie ciężkie, może lubimy ból. może tak po prostu jesteśmy ukształtowani. Ponieważ bez tego może nie czulibyśmy naprawdę, że żyjemy. jak to szło, po co walę się młotkiem w głowę? bo to takie cudowne uczucie, kiedy przestaję
|
|
 |
jak mam rozpoznać swoją drugą połowę? nie bojąc się ryzyka. ryzyka porażki, odrzucenia, rozczarowań. nigdy nie wolno nam rezygnować z poszukiwania miłości. ten, kto przestaje szukać, przegrywa życie
|
|
 |
może to czas zagoi rany. a może tylko ostudzi emocje i będzie kazał spojrzeć w drugą stronę. być może to bezsilność moich naiwnych oczekiwań, że to wszystko da się jeszcze odwrócić, cofnąć o parę tygodni, miesięcy, zmieniła moje nastawienie.
|
|
 |
Cisza przyjacielu, rozdziela bardziej niż przestrzeń. cisza przyjacielu nie przynosi słów, cisza zabija nawet myśli.♥
|
|
 |
ludzie z Twojej planety.. - powiedział Mały Książę. - ..hodują pięć tysięcy róż w jednym ogrodzie.. i nie znajdują w nich tego, czego szukają. a tymczasem to, czego szukają może być ukryte w jednej róży lub w odrobinie wody. lecz oczy są ślepe. szukać należy sercem
|
|
 |
W realnym życiu Kopciuszek nie spotka Księcia, bo nawet nie dotrze na bal. Śpiąca Królewna nie doczeka pobudki - zwiędnie i zaśnie na zawsze. Leśniczy uratuje Czerwonego Kapturka, by go niecnie wykorzystać i wysłać do lasu do pracy. Małgosia sprzedaje narkotyki, bo nie może i nie chce znaleźć drogi do rodzinnego domu, a Jaś na gigancie kupczy własnym ciałem na Dworcu Centralnym. Calineczka za szminkę i tusz do rzęs obsługuje mężczyzn na klatce ewakuacyjnej centrum 2587 2/587ego. - przerwała nagle wyliczankę, by po chwili cicho dokończyć. : - tak wygląda życie z bliska..
|
|
 |
teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię
|
|
 |
Kochała wieczorne rozmowy z nim.. rozmawiali o wszystkim, uwielbiała sposób w jaki ją rozbawiał.. lubiła zasypiać słysząc w słuchawce jego głos szepczący, ze tylko ją kocha. Uwielbiała ich spacery w deszczowe dni, kiedy na ruchliwej ulicy pośród ludzkiego pośpiechu stawali uśmiechając się do siebie i czule się całując. Kochała każdą chwilę w której był on.. teraz zostały jej tylko wspomnienia i nagrany fragment jego oddechu, który jest jej ulubioną melodią. I to czekanie, kiedy przyjdzie i powie „tak mi ciebie brakowało”. [lovexlovex]
|
|
 |
Rurki i swetry zamieniła na dres, dietetyczną cole i sałatki na piwo i papierosy. Przestała przyjaźnić się z najlepszymi uczennicami w szkole i zaczęła chodzić na bloki.. robiła wszystko by choć trochę być bliżej niego. W końcu czego nie robi się dla miłości.. [lovexlovex]
|
|
|
|