 |
Więc to był jeden dzień
z tych najcenniejszych dni
które nigdy nie wracają.
|
|
 |
Zrozumiałam wtedy, dlaczego nie płaczesz, chociaż bardzo boli. Czasami o bólu trzeba milczeć, bo nie da się go wypowiedzieć.
|
|
 |
biegnę do Ciebie
i tak błogo się rozpadam.
|
|
 |
Nie potrafię tego zrozumieć.Tej nieobecności. W jednej minucie jest człowiek, a w drugiej już go nie ma. Najpierw opowiadasz mu wszystko o sobie, o planach jakie masz, zna Cię lepiej niż Ty sam siebie, a potem tak nadzwyczajnej w świecie, nie masz w ogóle do niego dostępu. Stojąc obok Ciebie czujesz, że jest jakiś obcy, a przecież taki nie był, pamiętasz go. Pamiętasz wszystko co z nim związane. Jesteś przesiąknięta wspomnieniami, aż do szpiku kości. Nie możesz pojąc tego dlaczego to wszystko potoczyło się tak, a nie inaczej. Wciąż myślisz ,że to jest jakiś głupi żart, że on niebawem wróci ,że to wszystko się skończy i okaże jednym wielkim nieporozumieniem.
|
|
 |
'' ale przecież burzliwe związki są najpiękniejsze! nie mógłbym wytrzymać w związku, w którym jest nudno. siła wkurwienia jest najlepszą miarą miłości. liczy się tylko, żeby nie rezygnować. ''
|
|
 |
słońce i tak musi wyjść po burzy. ! / hemp gru
|
|
 |
" Brak drogowskazu świadczy o tym, że Twe miejsce nie jest tam gdzie pokazują, lecz tam gdzie Twoje serce. " | Jopel ft. Komar.
|
|
 |
Nie mam wątpliwości, że go kocham. Czasami tylko zastanawiam się kurwa, za co.
|
|
 |
|
Kiedy ktoś od Ciebie odchodzi to tak jakby umarł, tylko, że jesteś jedyną osobą, która nosi żałobę, a wszyscy inni zdają się w ogóle tej śmierci nie zauważać./esperer
|
|
 |
Masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cię skreślić, choć dziś myślę o Tobie, tylko w czasie przeszłym.
|
|
 |
on kochał piwo, ona raczej wódkę. przejmował się chwilą, ona raczej jutrem.
|
|
 |
kiedy się rozstawaliśmy już po kilku dniach pisałeś, że tęsknisz i nie możesz beze mnie wytrzymać. uwierzyłam, chciałam dać nam szansę. naprawdę wierzyłam w Twoje uczucia, później zniknąłeś. nie odpowiadałeś, straciłam z Tobą kontakt. potem znów się pojawiałeś i mieszałeś mówiąc jak bardzo mnie kochasz. zdziwiłeś się kiedy pewnego dnia przyszedłeś a ja Ci nie otworzyłam, jak napisałeś a ja Ci nie odpowiedziałam, jak dzwoniłeś a ja nie odbierałam. krzyczałeś, że już Cię nie kocham a ja po prostu postanowiłam włączyć się do tej gry, którą zacząłeś.
|
|
|
|