 |
|
Więc pij za wolność i wyjście na prostą, osobno,
Bo razem nam się zjebał światopogląd, podobno.
|
|
 |
|
Przeznaczenie jest ogniwem, a serce nie sługa,
Czasami dwie różne połowy pasują jak ulał.
|
|
 |
|
Więc wypijmy za ten świat który nie chce nas teraz,
Za ten bit, za ten rap co opętał nas nieraz.
|
|
 |
|
Serdecznie witam, nie pytaj mnie dlaczego,
Choć teraz się uśmiecham, wzrok mówi co innego.
|
|
 |
|
Warto nie pamiętać, ot tak spalić zdjęcia,
w innych objęciach poszukać szczęścia
i przezwyciężać ten ciężar w głowie
niż nękać osobę, której dałeś odejść.
|
|
 |
|
Będę i tak tam gdzie twój zapach będzie się zaczynać
|
|
 |
|
Dotkniesz mnie a ja zamknę oczy i znowu umrę
|
|
 |
|
Za to co jeszcze mi dasz jestem gotów i zabiję
|
|
 |
|
Za każdy oddech nasz za przeszłość, która gnije
|
|
 |
|
powodzenia, nie dziekuje bo nie musze
|
|
 |
|
- za każdym razem, kiedy spojrzę na te filiżanki po naszym rozstaniu będę wspominać jak wspólnie rozkoszowaliśmy się smakiem porannej kawy, przeplatając to pocałunkami, wiesz? - powiedziała z zachwytem. - mhm, jak się rozstaniemy ... - no tak. mam nadzieję, że pozwolą mi je ze sobą zabrać, a nawet zorganizują na nie jakąś półkę. w niebie.
|
|
|
|