|
wczorajsza rozmowa 'smsowa' bardzo podniosła mnie na duchu! dobrze, że znowu Cię mam, przyjacielu..
|
|
|
może jestem w ostatnim czasie zbyt ironiczna, egoistyczna, ale dosyć mam kiedy ktoś był tak bliski, teraz tylko odzywa się kiedy coś potrzebuje.
|
|
|
trzeba patrzeć na siebie, nie ma co oglądać się za innymi. przez wielu ludzi przechodzi zwykła zazdrość.
|
|
|
Owszem, miała wspomnienia, ale wspomnień nie można dotknąć, poczuć ani przytulić.
|
|
|
nie lubię mówić o swoich problemach. Zazwyczaj i tak nikt ich za mnie nie załatwi. To po co ? Żeby usłyszeć: ,,Nie martw się jakoś to będzie” ? To sama to sobie mogę powiedzieć.
|
|
|
: Jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć i może trochę pusto i znowu jest to rano i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają.♥ !
|
|
|
to już 7 miesięcy będzie... za tydzień są Twoje urodziny, to może być odpowiedni moment na porozumienie.
|
|
|
coś w tym jest, że człowiek zakochując się, traci dwie osoby..
|
|
|
nauka, nauka, i jeszcze raz nauka. czas zacząć :D
|
|
|
Jest idealnie, mam ludzi, którym nie wstydzę się powiedzieć słowa `kocham`, bo niby dlaczego? Skoro rzeczywiście tak jest? Ostatnimi czasy przeprowadziłem pare rozmów na ten temat, dla niektórych jest to nie do ogarnięcia jak bardzo można przywiązać się do drugiej osoby, jakim szacunkiem i uwielbieniem można Ją darzyć, jak strasznie można się od kogoś uzależnić, a ja nie wyobrażam sobie dnia z myślą, że gdzieś tam nie ma tej osoby do której mogę zadzwonić w środku nocy chociażby tylko po to, żeby usłyszeć Jej głos, żeby poczuć się lepiej.
|
|
|
Każdy z nas jest inny, różne są związki. To, że z innymi mi się nie układało, zawsze ktoś zawiódł nie oznacza, że zawiedzie mnie i ten. Nie należy przekładać doświadczeń z poprzedniej relacji z jednego do drugiego. Dobrze jest wyciągnąć wnioski z minionych przeżyć. Obecny partner nie musi dostawać tzw.'kopniaków' za poprzednich. Były być może oszukiwał, ale ten mówi o wszystkim. Staram się z nim dzielić swoimi potrzebami i obawami. Również staram się go słuchać co ma do powiedzenia, jak on postrzega to, co dzieje się wokół nas. Granice szczerości są w związku obszarem do wspólnych negocjacji. ;)
|
|
|
|