głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wyzia

Nie przeżyłam tyle  co wielu innych ludzi. Nie bił mnie ojciec  nie mieszkałam na ulicy  ani nie byłam śmiertelnie chora. Być może dlatego ich do końca nie rozumiem i nie mogę im współczuć  ponieważ tak naprawdę nie wiem  jak oni się w pełnym stopniu czują. Mam natomiast swoje przeżycia  swoje bóle i swoje łzy  dlatego nie chcę  aby ktoś mi współczuł czy mnie pocieszał  ponieważ nikomu nie życzę tego  co sama w tym momencie czuję.

kinia10107 dodano: 10 luty 2013

Nie przeżyłam tyle, co wielu innych ludzi. Nie bił mnie ojciec, nie mieszkałam na ulicy, ani nie byłam śmiertelnie chora. Być może dlatego ich do końca nie rozumiem i nie mogę im współczuć, ponieważ tak naprawdę nie wiem, jak oni się w pełnym stopniu czują. Mam natomiast swoje przeżycia, swoje bóle i swoje łzy, dlatego nie chcę, aby ktoś mi współczuł czy mnie pocieszał, ponieważ nikomu nie życzę tego, co sama w tym momencie czuję.

Cholernie się źle czuję  tak cholernie tęsknie  ta tęsknota zabija mnie  wyniszcza całą mnie  nie pozwala normalnie funkcjonować  wspomnienia dobijają mnie jeszcze bardziej.

kinia10107 dodano: 10 luty 2013

Cholernie się źle czuję, tak cholernie tęsknie, ta tęsknota zabija mnie, wyniszcza całą mnie, nie pozwala normalnie funkcjonować, wspomnienia dobijają mnie jeszcze bardziej.

Ludzie oceniają mnie z góry choć prawda jest zupełnie inna niż się spodziewają.

kinia10107 dodano: 10 luty 2013

Ludzie oceniają mnie z góry choć prawda jest zupełnie inna niż się spodziewają.

Zazdrość niszczy.

kinia10107 dodano: 10 luty 2013

Zazdrość niszczy.

Nie wytrzymam tego Twojego ciągłego chlania z kolegami. Wyniszcza to mnie  doprowadza mnie do stanu bezsilności.

kinia10107 dodano: 10 luty 2013

Nie wytrzymam tego Twojego ciągłego chlania z kolegami. Wyniszcza to mnie, doprowadza mnie do stanu bezsilności.

nie. dlaczego nie chcę Cię słuchać? a nie zastanawiałeś się nad tym  że ja już po prostu nie mam siły na te gierki? już mam dość tego  że jednego dnia zachowujesz się tak jakbym była dla Ciebie kimś więcej niż koleżanką  a następnego boisz spojrzeć się w oczy. dość. wymiękam stary. myślę  że na moje miejsce pocieszycielki znajdzie się wiele chętnych dziewczynek. w końcu masz takie powodzenie.

kinia10107 dodano: 10 luty 2013

nie. dlaczego nie chcę Cię słuchać? a nie zastanawiałeś się nad tym, że ja już po prostu nie mam siły na te gierki? już mam dość tego, że jednego dnia zachowujesz się tak jakbym była dla Ciebie kimś więcej niż koleżanką, a następnego boisz spojrzeć się w oczy. dość. wymiękam stary. myślę, że na moje miejsce pocieszycielki znajdzie się wiele chętnych dziewczynek. w końcu masz takie powodzenie.

Zmieniłam się  chyba przekroczyłam granicę  które zawsze bałam się przekroczyć  to miasto  Ci ludzie zmienili mnie. Nie chcę tak żyć  chcę starą siebie  bo gdyby się tak dobrze przyjrzeć to nadal jestem JA  ta sama co kiedyś. Tamte czasy nie wrócą  nie naprawię tego spieprzyłam  ale mogę popracować nad przyszłością  nie pchać się w to gówno  nie chcę upaść na dno.

kinia10107 dodano: 10 luty 2013

Zmieniłam się, chyba przekroczyłam granicę, które zawsze bałam się przekroczyć, to miasto, Ci ludzie zmienili mnie. Nie chcę tak żyć, chcę starą siebie, bo gdyby się tak dobrze przyjrzeć to nadal jestem JA, ta sama co kiedyś. Tamte czasy nie wrócą, nie naprawię tego spieprzyłam, ale mogę popracować nad przyszłością, nie pchać się w to gówno, nie chcę upaść na dno.

Wspólna przyszłość nie jest nam pisana. Może dlatego  że nasze światy tak bardzo się różnią? Ja już dorosłam  a Ty? Jesteś gdzieś tam z kolegami pijąc ten cholerny browar  kolejny i kolejny. Wiesz  że to boli gdy nie mogę Cię złapać trzeźwego  gdy każda rozmowa kończy się kłótnią  gdy mam chęć zabrać książkę  słuchawki i telefon  ale bez karty sim  nie chcę litości  nie chcę tego sztucznego pocieszania  chcę zwyczajnie odciąć się od rzeczywistości.

kinia10107 dodano: 10 luty 2013

Wspólna przyszłość nie jest nam pisana. Może dlatego, że nasze światy tak bardzo się różnią? Ja już dorosłam, a Ty? Jesteś gdzieś tam z kolegami pijąc ten cholerny browar, kolejny i kolejny. Wiesz, że to boli gdy nie mogę Cię złapać trzeźwego, gdy każda rozmowa kończy się kłótnią, gdy mam chęć zabrać książkę, słuchawki i telefon, ale bez karty sim, nie chcę litości, nie chcę tego sztucznego pocieszania, chcę zwyczajnie odciąć się od rzeczywistości.

Jest kilka minut po trzeciej  Ja siedzę i rozmyślam zamiast położyć się ładnie spać jak to zazwyczaj robią grzeczne dziewczynki. Podobno jestem idealna  choć do ideału mi daleko  jedyne co robię idealnie to nie radzę sobie z rzeczywistością.

kinia10107 dodano: 10 luty 2013

Jest kilka minut po trzeciej, Ja siedzę i rozmyślam zamiast położyć się ładnie spać jak to zazwyczaj robią grzeczne dziewczynki. Podobno jestem idealna, choć do ideału mi daleko, jedyne co robię idealnie to nie radzę sobie z rzeczywistością.

Jest kilka minut po trzeciej  Ja siedzę i rozmyślam zamiast położyć się ładnie spać jak to zazwyczaj robią grzeczne dziewczynki. Podobno jestem idealna  choć do ideału mi daleko  jedyne co robię idealnie to nie radzę sobie z rzeczywistością.

kinia10107 dodano: 10 luty 2013

Jest kilka minut po trzeciej, Ja siedzę i rozmyślam zamiast położyć się ładnie spać jak to zazwyczaj robią grzeczne dziewczynki. Podobno jestem idealna, choć do ideału mi daleko, jedyne co robię idealnie to nie radzę sobie z rzeczywistością.

Samobójstwo? Chyba książka  którą ostatnio czytałam uświadomiła mi jak bardzo można swoją śmiercią zniszczyć innym życie  ale także jakie to dobre rozwiązanie na problemy z którymi nie dajemy sobie już rady. To słowo nawet nie chcę przejść mi przez gardło mimo to coraz częściej towarzyszy moim myślom.

kinia10107 dodano: 10 luty 2013

Samobójstwo? Chyba książka, którą ostatnio czytałam uświadomiła mi jak bardzo można swoją śmiercią zniszczyć innym życie, ale także jakie to dobre rozwiązanie na problemy z którymi nie dajemy sobie już rady. To słowo nawet nie chcę przejść mi przez gardło mimo to coraz częściej towarzyszy moim myślom.

Późnym wieczorem siedziałam na którymś z ogrodowych krzeseł z nogami podkulonymi do samej klatki piersiowej  w ręce trzymałam piwo  byłam sama z milionem myśli i z setkami nurtujących mnie pytań. Wtedy zrozumiałam co to samotność.

kinia10107 dodano: 10 luty 2013

Późnym wieczorem siedziałam na którymś z ogrodowych krzeseł z nogami podkulonymi do samej klatki piersiowej, w ręce trzymałam piwo, byłam sama z milionem myśli i z setkami nurtujących mnie pytań. Wtedy zrozumiałam co to samotność.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć