 |
siedzę i patrzę się jak głupia w to małe, żółte słoneczko, które należy tylko do Ciebie, nadal mając tą durną nadzieję, że jeszcze kiedyś napiszesz.
|
|
 |
zdmuchując urodzinowe świeczki na torcie, zmarnowałam na Ciebie tyle życzeń.
|
|
 |
był dla niej wszystkim. a On przyjął zaproszenie, tylko dlatego, że chciał mieć o jedną znajomą więcej na nk.
|
|
 |
słyszę dźwięk kolejnego sms'a. z nadzieją, że to On otwieram. "wygrałaś 10.000 zł !" znowu. a jakby zamienili te 10 tysięcy, na Ciebie ?
|
|
 |
zobaczywszy, że zmienił na facebooku, status na "wolny". nie kliknęła "lubię to". miała wyjebane.
|
|
 |
nie miała odwagi by znów dodać twój numer do listy gg i sprawdzić opis. bała się, że znowu będziesz miał w opisie słowa do innej.
|
|
 |
gratuluję, jesteś jedną z nielicznych osób, której udało się doprowadzić mnie do płaczu. możesz czuć się wyjątkowy, niewielu ma ten 'zaszczyt'.
|
|
 |
myślałam, że Twoje 'na zawsze' trwa trochę dłużej .
|
|
 |
są takie wieczory jak ten, gdy wszyscy inni są gdzieś szczęśliwi, a ja słuchając smutnej piosenki szukam sensu życia.
|
|
 |
poszła w tamto miejsce, usiadła na trawie, wzięła głęboki wdech i ze łzami w oczach obiecała sobie, że zapomni.
|
|
 |
czwarta nad ranem - rap w głośnikach, herbata na stoliku, pamiętnik w ręku, wspomnienia w głowie, ból w sercu. znajome prawda ?
|
|
 |
pięć fioletowych opakowań po milce, trzy puszki po Red Bull'u, sterta chusteczek na dywanie i stłuczony talerz pod nogami. nadal chcesz wiedzieć jak się czuję ?
|
|
|
|