 |
z rozwalonym łokciem, siniakami na kolanach i uśmiechem na twarzy, śmiało mogę powiedzieć, że ociekam zajebistością.
|
|
 |
już Cię nie pozwolę skrzywdzić, nigdy - powiedziała i odeszła od lustra.
|
|
 |
co ma się stać to się stanie, ważne że nutelle w domu mam.
|
|
 |
nie lubię pisać pierwsza, bo wtedy mam wrażenie , że osoba do której napisałam wcale nie chce ze mną rozmawiać.
|
|
 |
chodź. zbudujemy swoją miłość niczym bob budowniczy ze swoimi koparkami. mało romantycznie, ale za to jak skutecznie.
|
|
 |
zazwyczaj jestem odważna, problem pojawia się, kiedy widzę ciebie.
|
|
 |
chciałabym wpisać w twoje serce moje hasło i login, żebyś mógł być już tylko mój.
|
|
 |
a na rulonie papierosa napiszę Twoje imię. dwa uzależnienia w jednym pakiecie.
|
|
 |
chciałabym takiego, który słuchałby ze mną mojej ulubionej piosenki, nie marudząc, że leci 132132154454 raz.
|
|
 |
pamiętam jak dziś, nasze pierwsze rozmowy. matkę patrzącą się na mnie jak na idiotkę, kiedy śmiałam się do ekranu laptopa i krzyczącą bym się ogarnęła, oraz babcię, która stwierdziła, iż skaczę jak motylek, ze szczęścia.
|
|
 |
buziak w internecie. a w realu też potrafisz ?
|
|
 |
zostawiłeś swoją podkoszulkę u mnie bo stwierdziłeś, że i tak resztę życia spędzimy razem. w ten sam dzień w szafie zrobiłam miejsce na twoje ubrania. otrzymałeś jedną półkę na której mieści się co raz więcej twojej garderoby.
|
|
|
|