 |
debilu. dla Ciebie zrobiłabym wszystko. wzięłabym do ręki pająka, spała sama w lesie, chodziła boso po szkle, wspięła na Mount Everest, zjadła pietruszkę, złapała krokodyla, wyplotła sobie wianek z cierni. wiesz co jest najśmieszniejsze ? to, że Ty nawet o tym nie wiesz.
|
|
 |
chodzenie spać o 3:00. jedzenie tyle, że aż nic. kurcze przez Ciebie mama podejrzewa mnie o jaką depresję.
|
|
 |
uważaj na facetów, maleńka. to takie dziwne stworzonka, którzy magią swoich oczu potrafią wyczarować uśmiech przez łzy, miłość po grób i wieczne oddanie. ale te dziwne stworzonka, mają tendencję do wieszania sobie majtek kolejnych naiwniaczek, które uwierzyły w ich "kocham Cię, ślicznotko", na ścianach - jak trofea myśliwskie.
|
|
 |
sobotnie popołudnie, wypad z kumplami. i wiesz, pomimo tego, że byłam z nimi, zwijałam się ze śmiechu, to czegoś mi brakowało. cholernie brakowało mi Ciebie.
|
|
 |
siedziałam na facebook'u. nagle na czacie pojawiłeś się ty. "Kurwa po co?" pomyślałam. Spierdalaj powiedziałam, wylogowując się.
|
|
 |
podczas szkolnej dyskoteki najgłośniej śpiewałam słowa : 'facet to świnia'.
|
|
 |
rozpierdalają mnie ludzie, którzy mówią 'kocham cię, zależy mi' a 2 dni później nazywają cię dziwką i szmatą.
|
|
 |
nie lubię tych waszych królewiczów na białym koniu. kiedyś jeden rozpieprzył mi bajkę i po raz setny musiałam zmieniać scenariusz, bo szanowny pan nie mógł zapamiętać, że gdy ona mówiła 'kocham Cię' miał odpowiedzieć to samo.
|
|
 |
Wiedziała, że już za kilka dni nie będzie musiała go znosić, przed nią długie wakacje, a On i tak odchodzi do liceum, więc co jej szkodzi zaryzykować. Podeszła do Niego i wyszeptała ' hej ', gdy usłyszała w odpowiedzi ' co chcesz ', powiedziała mu szybkie ' kocham Cię '. I odeszła, On spojrzał na nią smutnym wzrokiem, ale nie powiedział kompletnie nic, wolał wyjść na kogoś bez serca, niż na miękkiego przed kolegami ..
|
|
 |
Szła korytarzem szkolnym. W słuchawkach leciał pih. Nie zauważyła i wpadła na kogoś. Poczuła ten zapach, silne dłonie na swojej tali. To był On. W jednej chwili wróciło wszystko. Nadal go kochała..
|
|
 |
Miłością chyba nie można tego nazwać. Raczej szczeniackim zauroczeniem. Zauroczeniem, które powoli stawało się obsesją i uzależnieniem. Uzależnieniem od Twoich niebieskich oczu i blond włosów.
|
|
 |
Nie potrafię być taka jak rok temu. Nie potrafię Ci znów zaufać. Za bardzo się na Tobie zawiodłam, by zacząć wszystko od nowa. By wszystko było tak jak dawniej .. Po prostu nie umiem. Nie umiem dać Ci jeszcze jednej szansy ..
|
|
|
|