 |
Mam w głowie nadmiar myśli, których nie umiem uporządkować w żaden sposób. Wkurzają mnie bo nie dają mi spać, bo nie pozwalają się skupić, bo nie dają nawet minuty spokoju. / impulsive
|
|
 |
Trzaśnij drzwiami, głośno i ostatecznie, trzaśnij, potem otwórz wszystkie okna, wpuść powietrze i oddychaj, oddychaj głęboko, wdech, wydech, wdech, aż się uspokoisz / impulsive
|
|
 |
Mam ochotę zdjąć buty i biec boso po chodniku, kalecząc stopy. Mam ochotę wbiec na ulice między samochody. Mam, w końcu, ochotę usiąść po środku tego wszystkiego i płakać. Niech coś odetnie mi głowę !
|
|
 |
A teraz leżąc na łóżku i wpatrując się w sufit, zastanawiam się, dlaczego zachowuje się jak rozpieszczony dzieciak, który ma wszystko, a jednak ciągle czegoś mu brakuje . - brakuje mu tej cholernej, pierdolonej miłości ! / [ impulsive ]
|
|
 |
- Siedząc na parapecie i zapisując kolejną kartkę z pamiętnika, zastanawiała się dlaczego, życie pisało jej same czarne scenariusze. Nagle z zamachem wyrwała zapisaną kartkę, a na dole następnej, dopisała tylko: "zawsze mogło być gorzej" , odłożyła długopis i szybko połknęła całą garść tabletek. Nie dożyła następnego dnia . / [ impulsive ]
|
|
 |
Zamiast w szkole znajdziesz mnie gdzieś na ławce, z piwem w ręku i paczką fajek w tylnej kieszeni moich spodni .
|
|
 |
Zapadała noc. Dziewczyna zgasiła lampkę nocną, położyła się do łóżka otulając się ciepłym kocem i zaczęła myśleć tak w zupełnej ciemności. Chciała, aby wraz z wejściem słońca na horyzont, jej życie obróciło się o 180 stopni. / [ impulsive ]
|
|
 |
Przeklęłam swój los, Który od razu poskarżył się mojemu małemu szczęściu. A ono rozpłakało się i poszło pożalić się do smutku, który uśmiechnął tylko i poprosił przyszłość, aby dała mi porządnie w kość. / ineov
|
|
 |
najbardziej uwielbiam patrzeć Ci w oczy i uśmiechać sie do Ciebie, wtedy kiedy Ty uśmiechasz się do mnie i Twoje oczy wpatrują się w moje.. / ineov
|
|
 |
Przybliżyła twarz do jego twarzy. Poczuła ustami miękkość skóry na jego policzku, delikatność tak bardzo nie pasującą do jego wyglądu. Przyszła jej do głowy absurdalna myśl, że to nieprawdopodobne, by tak wysoki, kanciasty mężczyzna miał tak niesłychanie delikatne policzki. Nie pocałowała go, tylko trwali w bezruchu. Ona chłonęła jego zapach, dotyk. Na zawsze, na wypadek gdyby na następne spotkanie musiała czekać kolejne długie miesiące. W tym ułamku sekundy zrozumiała, że znalazła swoje miejsce na ziemi i że chce pozostać tam na zawsze. / ineov
|
|
 |
a w opisie miała kropkę, zwykły interpunkcyjny znak. i nikt by nie pomyślał ile w tej kropce było zamkniętych uczuć. / ineov
|
|
|
|