 |
|
Nigdy nie chciałam niczego Ci niszczyć. Chciałam Ci tylko powiedzieć, że tęsknię. Że kur.wa cholernie tęsknię ! ‹3
|
|
|
|
-Ona jest nienormalna. -Wiem. -To dlaczego się do Niej odzywasz?! -Bo jedyna się o mnie martwi.
|
|
|
|
Był tak idiotycznie zakochana.Nie. Nie mogła. Przecież już dał jej kosza. Nie mogła nadal do niego czuć czegokolwiek. Nie mogła? Nie.. ona po prostu tego nie chciała..
|
|
|
|
Kolejnej nocy zaznaczyła na ścianie kreskę, zupełnie jak ludzie w więzieniu. Było ich dosyć sporo. Przeliczyła wszystkie i uśmiechnęła się lekko do siebie. -No. To już 13 noc w miesiącu, kiedy przez Ciebie nie mogę zasnąć.
|
|
|
|
Ciągle się patrzy. Zranił, ale nie przestaje. Jakbym Go obchodziła. -Obchodzisz. -Serce, Ty się zamknij.
|
|
|
|
Przezyc zycie szczesliwie ? Chyba nie mam prawa ; ]
|
|
|
|
Nie wieesz co przechodze , w jakiej jestem sytuacji .
|
|
|
|
Te wspomnienia sa drozsze niz to co widzialam ...
|
|
|
|
Nie wierze , ze nie licze sie ... Przykra prawda .
|
|
|
|
Prosze zaczekaj , zanim odejdziesz - wysluchaj
|
|
|
|
Nie widzę światła - choć widzę co dzień cierpienie
Widzisz cierpienie? - zejdź do nas na ziemię
Jak wierzyć mam? - że może lepszy dzień nastać
Jesteś światłością? - tylko, że ja nie widzę światła
|
|
|
|
Tak jak malarz, jak malarze stwórz wszystko raz jeszcze
Twoja nowa, wielka przestrzeń będzie prawdziwym królestwem
Bez morderstw i bólu, pełnym pokoju i miłości
I trochę dłuższym życiem a propos starości
Ze sobą sam na sam o ile jesteś w stanie
Stwórz to wszystko jeszcze raz Panie
|
|
|
|
Dodaj komentarz
