 |
|
-dlaczego ? dlaczego nagle przestało Ci zależeć ?? -tak wyszło... -to współczuje następnej dziewczynie jak też będzie "tak wyszło" i zostaną tylko zjebane wspomnienia od których by się chcialo wyczyścic pamięć przyciskiem "delete" // zdefiniujmymilosc
|
|
 |
potrzebuję CIĘ, potrzebuję TWOJEGO czasu, potrzebuję TWOJEJ miłości . / Katy ♥
|
|
 |
Co ma być to będzie, a jak będzie chujowo to się napierdolimy i będzie zajebiście.
|
|
 |
od jutra jestem zimną suką, ale dziś jeszcze potęsknię.
|
|
 |
Wiem, że gdzieś tam są jeszcze dobrzy ludzie. Nie widzę ich twarzy, nie słyszę ich słów, ale wierzę w nich. Ufam, że kiedyś wszystko będzie inne, że to my zmienimy czas i, że my nadamy mu nieco lepszego sensu. / Endoftime.
|
|
 |
Jesteśmy jak książki. Większość ludzi widzi tylko naszą okładkę, mniejszość czyta wstęp, wielu wierzy tylko krytykom, nieliczni poznają naszą treść.
/ ?
|
|
 |
no to od poniedziałku znów do nowej szkoły ale nie jest to w sumie takie złe bo zawsze można podłapać trochę więcej języka no i oczywiście znajomych ! uuu już się nie mogę doczekać ! . / Katy ♥
|
|
 |
nie wypada czynić priorytetu z kogoś kto ma Cię tylko za opcję . / Katy ♥
|
|
 |
Chciałam choć raz poczuć się kimś lepszym, kimś ważniejszym. Chciałam być kimś kogo przytula się i do kogo uśmiecha się bez powodu. Chciałam czuć jak moją dłoń delikatnie ściska inna i mieć pewność, że jest naprawdę bezpieczna. Chciałam być kimś potrzebnym.. kimś, kogo się po prostu kocha. / Endoftime.
|
|
 |
z dnia na dzień ta monotonia staje się coraz bardziej uciążliwa . / Katy ♥
|
|
 |
Linie papilarne na dłoniach nie układają się już w tak idealną całość jak kiedyś. Usta zamknięte w pocałunku nie współgrają razem ze sobą. Jedno serce odpycha drugie, a ich uderzenia nie synchronizują się wzajemnie. Coś pęka. Za sobą słyszysz czyjeś kroki, odwracasz na chwilę głowę, a za Twoimi plecami nie ma nikogo. Głuchą ciszę zastępuje dobiegający zewsząd cichy śmiech. Ciało otula zimne powietrze. Drżenie warg i nieco krótszy oddech. Odczuwasz ból w klatce piersiowej i wiesz, że to dopiero początek. Przeszklone oczy, brzegiem dłoni przecierasz mokre od łez policzki. Pustka. Z minuty na minutę doznajesz jej coraz mocniej. Wiesz, że czegoś Ci brakuje. Wiesz, jak bardzo.. I wiesz, że tym czymś jest Ona, że dopóki Ona nie wróci, tak będzie codziennie, że będzie coraz gorzej. / Endoftime.
|
|
|
|