|
czas przestać obiecywać ,że może od jutra jak chcesz wiedzieć co u mnie to dolej do kufla jeśli chcesz ze mną potem gdzieś ukraść moment to może być wódka z lodem
|
|
|
pamiętam jej rozbijane łzy na mojej sinej skórze i jej rozmazany tusz do rzęs na mojej siwej bluzie, mówiła "bez Ciebie nie ma mnie" bez konsekwencji, tkwiliśmy w milczeniu bez skutku i bez koncepcji
|
|
|
Myślę pozytywnie, nic mnie nie wkurwi dzisiaj.
Idę, po prostu idę, spacer to dobry zwyczaj,
wdech i kurwa wydech, i do dziesięciu zliczam
|
|
|
CYTRYNÓWKA W MOICH KUBKACH, THC W BIBUŁKACH
|
|
|
Ja już Cię nie chce, wiem, nie chce Cię.
I nie kuś jak kusisz moich znajomych, moich kolegów,
nie musisz, co teraz zrobisz, suko bez reguł.
|
|
|
Zwykły szary dzień ludzie kolorową wódką, grosze brutto, rzeczywistość mamy smutną...
|
|
|
Serce nie sługa przecież, i nie chcę słuchać przekleństw, i nie chce widzieć łez, i nie bądź smutna więcej.
|
|
|
Ty broń swoich racji w obliczu iluminacji, pamiętaj słowa kłamcy puste jak wciśnięcie spacji.
|
|
|
I co mam kurwa znowu płakać, że jest mi niedobrze? Daj spokój, nie przemęczaj oczu, szkoda Twoich łez.
|
|
|
I nagle świat nabiera barw. Ja juz nie cierpię,ty juz nie płaczesz.
|
|
|
może się zjawisz dziś, może przytulisz już
i wyjmiesz z serca ciernie martwych dawno powiędłych róż
|
|
|
Baby I'm faded.
All I wanna do is take you downtown...
|
|
|
|