 |
Wredni rodzice znów wywietrzyli mi pokój i czuję , że Twój zapach powoli się ulatnia . ||eeiiuzalezniasz
|
|
 |
puste serce zastąpione paranoją .||eeiiuzalezniasz
|
|
 |
czasem boli tak mocno , że nie mogę oddychać.
|
|
 |
.Wiesz czego bym chciała? Miłości. Takiej zwykłej, szczerej, szczęśliwej i prawdziwej. Emocjonalnej i fizycznej po równo. Może to dziwne, ale mimo wszystko w nią wierzę. Bo przecież nie wolno czegoś przekreślać tylko dlatego, że nas zraniło... || wioleta1708
|
|
 |
Nie płacz . Ludzie potrafią ranić i odchodzić . Wracać też potrafią , wiesz ? ||eeiiuzalezniasz
|
|
 |
kiedyś ktoś powiedział , że pamięta tą małą dziewczynkę z wiecznie uśmiechniętą buzią i nawet kiedy się przewracała podnosiła się z uśmiechem chodź w oczach miała łzy , to ile musiało się zmienić , że już jej nie ma ? ||eeiiuzalezniasz
|
|
 |
gdybyś teraz stanął przede mną , miałabym ogromny dylemat : dać ci w ryj , czy pocałować ? ||eeiiuzalezniasz
|
|
 |
A teraz : spojrzę w lustro , podniosę kieliszek i powiem : ' Twoje zdrowie głupia romantyczko ' . ||eeiiuzalezniasz
|
|
 |
wyszeptała ciche " nie odchodź " z nadzieją , że jednak odwóci się do niej i powie , że żartował , ale on miał już inne plany .. || eeiiuzalezniasz
|
|
 |
Nie mów nic . Kocha się za nic . Nie istnieje żaden powód do miłości . ||eeiiuzalezniasz
|
|
 |
I znowu . A obiecałam sobie , ze nie zakocham się po raz kolejny w egoistycznym dupku ||eeiiuzalezniasz
|
|
 |
Zamykasz oczy wszystko sobie przypominasz . Nie pomoże ci Morfeusz tylko morfina . ||eeiiuzalezniasz
|
|
|
|