 |
-kochanie a co ty sobie życzysz? - zapytał św. mikołaj. - moje życzenie spełnia się właśnie tej dziwce. o tam! || dear
|
|
 |
Zasługuję na szczęście! - krzyknęła na świat który był dla niej tak niesprawiedliwy
|
|
 |
` niech kończy się świat . dziś , jutro . nie ważne ; / ||dear
|
|
 |
poradziłam sobie z potworami pod łóżkiem, więc z tobą też sobie poradzę.
|
|
 |
Nic mi się w życiu nie układa... nawet grzywka.
|
|
 |
i żyli długo i szczęśliwie" - nikt nie powiedział, że razem.
|
|
 |
a jak tupnę nogą to się spełni ? ... ; o
|
|
 |
jesteś dla mnie trochę jak truskawki zimą. teoretycznie nie ma Cię.
|
|
 |
i nienawidzę gdy wali się świat , a Ty znowu niczego nie zauważasz.
|
|
 |
Może i nie jesteśmy tacy sami, ale idealnie umiemy sobie rozpieprzyć życie || dear
|
|
 |
jest Księżniczką, która boi się miłości, a jednocześnie kocha .
|
|
 |
`-Czy można kochać i nienawidzić tę samą osobę?- Można. Ale szybko gubisz się między 'wynoś się w cholerę' , a ' błagam, wróć. ||dear
|
|
|
|