 |
|
Dla mnie nie musisz zrywać kontaktu z kolegami. Nie musisz przestawać pić piwo po szkole z najlepszym kumple. Nie musisz przestawać palić fajek. Nie musisz bywać u mnie co weekend. Nie wymagam od ciebie zerwania kontaktu z koleżankami. Nie zabraniam ci pisać sms-ów. Nie będę sprawdzać ci telefonu. Nie zamierzam dzwonić co 5 minut gdzie jesteś. Nie będę sprawdzać czy mówisz prawdę. Ja poprostu chcę byś mnie KOCHAŁ i był kiedy będę Cię POTRZEBOWAŁA.♥
|
|
 |
|
Nie trzeba być łatwą i mieć wielu facetów, żeby zostać szmatą. Wystarczy jeden kłamliwy skurwysyn bez godności, któremu byłaś wierna. / Olka
|
|
 |
|
I odszedł. Tak bez żadnego wyjaśnienia. Bez żadnego żegnaj. Bez żadnego spierdalaj. Tchórz, odszedł jakbyśmy się nigdy nie znali.
|
|
 |
Chyba jestem zbyt słaba by na trzeźwo się zabijać.
|
|
 |
Gdybym wiedziała że mnie kochał, byłoby mi teraz łatwiej. / Intele.
|
|
 |
Nie kochałam Cię za to, kim byłeś, ale za to, jaki byłeś, kiedy przebywałam z Tobą.
|
|
 |
Po pocałunku oblizał wargi, bo smak Jej ust karmił jego serce.
|
|
 |
Siedząc na szkolnej ławce pisząc kolejnego smsa nie zwracałam uwagi na przechodniów-Nie pisz tyle- szepnęła ze śmiechem przyjaciółka i sama wsadziła nos w komórkę.Nagle poczułam czyjś wzrok na sobie.Podniosłam głowę i zobaczyłam jak wchodzi po schodach wpatrując się w jeden obiekt.We mnie.Poczułam paraliż całego ciała.Nasz wzrok złączył się przez kilkanaście sekund,po czym przeszedł i zniknął w tłumie.Przez te 2 lata w moim życiu przewinęło sie kilku chłopaków,ale do każdego porównywałam właśnie jego chcąc by on nim był.To ta pierwsza miłość,którą zawsze się pamięta,ta miłość za którą się tęskni i do której często sie wraca-Co jest?-spytała przyjaciółka.Widząc moją minę objęła mnie ramieniem-To zwykły porąbany gnojek.Nie myśl o nim.Zajmij się tym,który naprawdę na Ciebie zasługuje-Uśmiechnęłam się pokazując sztuczną obojętność.Wróciłam do pisania wiadomości,lecz tylko ja sama wiedziałam o wojnie,która własnie trwała w moim żołądku po zobaczeniu Jego.Tak,wciąż go kocham. || pozorna
|
|
 |
|
Są dni kiedy mam ochotę wam wszystkim przyjebać, a potem przeprosić i znów to zrobić.
|
|
 |
nie uśmiechaj się do niego, nie siedź godzinami na gadu z myślą że napisze, nie myśl co gdzie i z kim robi, nie patrz w jego oczy - w ogóle na niego nie spoglądaj, nawet ukradkiem, nie tęsknij, nie płacz, nie śnij, nie marz, nie kochaj. w ogóle to weź o nim kurwa zapomnij! | fbl.
|
|
 |
I chociaż od tak dawna już do mnie nie piszesz, na dźwięk każdej nowej wiadomości zamykam oczy i myślę sobie, 'a może tym razem to Ty?' | fbl.
|
|
|
|