 |
|
jestem TWOJĄ klątwą i szaleństwem, przegryzioną wargą do krwi..
|
|
 |
|
pogubiłam się w labiryncie życia i nie mogę w nim odnaleźć właściwej drogi ... / cosiepatrzyszkurwa
|
|
 |
|
wiesz, nie szukam sensu , bo sens gdzieś upadł z kolejną dawką nerwów.
|
|
 |
|
przyjaźń to dla nas sprawa życia i śmierci.
|
|
 |
|
I już podjąłem tą decyzję: Nie wracam.
Wiem, że to egoistyczne. Przepraszam.
|
|
 |
|
Zryta psycha. Wątpliwa moralność.
|
|
 |
|
I choć przeciwko nam może być cały świat.
Strach i ogłada – widzisz, tego nam brak.
|
|
 |
|
Ziomuś, dranie tak mają i w tym tkwi cały sęk.
Nie wiedzą, co to lęk. Życie biorą na węch.
W jednym ręku kieliszek, w drugim pieprzony skręt.
|
|
 |
|
lubię to. lubię to, co mnie niszczy. lubię destrukcję.
|
|
 |
|
Tak wiele mam Ci dziś do powiedzenia
Wiem, tamten czas minął bezpowrotnie
Tak być musiało, Ty najlepiej sama wiesz
Dziś to wszystko wraca.. Przepraszam.
|
|
 |
|
Trzymam się tak mocno życia, które dość średnio kocham... ;?
|
|
 |
|
Jestem z tych co późno zasypiają, późno wstają.
Ten kac jest moralny, ten stan jest fatalny
Ten plan, który miałem nie staje się triumfalny
Przedostatnia cyfra, ja czuję się ostatni
gdy wybieram ostatnią to tonę na dnie jak statki
strach na pokładzie, gdzie jestem kapitanem!
ja wziąłbym Cię za rękę i chętnie poszedł dalej
nie mam odwagi pytać czy mi wybaczysz
nie mam odwagi mam tylko strach w oczach
nie mam odwagi pytać czy mi wybaczysz
chcę Ci powiedzieć, że zawsze będę Cię kochał...
|
|
|
|