 |
https://www.youtube.com/watch?v=RgKAFK5djSk&feature=share ♥
|
|
 |
bardziej od przykrych słów boli jedynie milczenie i brak zainteresowania. / tonatyle
|
|
 |
nie interesuje mnie opinia innych ludzi, nie zwracam uwagi na ich skrzywione miny, gdy mówię o swojej bardzo rzadkiej pasji. każdy ma swoje zainteresowania. jednak najbardziej boli mnie fakt, że nie akceptuje tego najbliższa mi osoba. chyba nic nie boli bardziej od obojętnych słów i braku zrozumienia ze strony ukochanego. / tonatyle
|
|
 |
chyba nic nie przeraża mnie równie mocno, jak czas. w ogóle nie zwalnia, pędzi jak oszalały, nie oszczędza nikogo ani niczego. / tonatyle
|
|
 |
to nie świat jest niszczący a natura okrutna. winowajcami chaosu i fałszu zawsze byli i będą ludzie. / tonatyle
|
|
 |
It's hard for me to say, I'm jealous of the way, You're happy without me.. / Labrinth - Jealous
|
|
 |
Twoje uczucia stygną, szybciej niż moja herbata.
|
|
 |
poprawił jej bezwładny kosmyk czarnych jak heban włosów i powiedział, że jest dzielna. kiedy ona cicho załkała, bezszelestnie wyciągnął nóż z jej klatki piersiowej, a ona ostatnich tchem wydusiła 'dziękuję'.
|
|
 |
ból sprawiony odrzuceniem przez kochającą Cie osobę, to ten kiedy czujesz jak Twoje serce robi się mokre od łez.
|
|
 |
czuje sie przez Ciebie jak zaadoptowane dziecko, które się nie sprawdziło i zostało oddane spowrotem do przytułku.
|
|
 |
Cz1 W styczniu jestem mokrą po lepieniu bałwana rękawiczką, która schnie powolnie na kaloryferze w korytarzu. W lutym jestem nieśmiałym przebiśniegiem, którego przedwcześnie obudziły promienie słońca. W marcu jestem kolorową pisanką stworzoną przez małą dziewczynkę przy pomocy babci, która robi najlepsze bułki z jagodami na świecie. W kwietniu jestem tortem urodzinowym, wiatrem bujającym huśtawkę i małą białą chmurką na błękitnym niebie. Tobie też przypomina ona dzieciństwo? W maju jestem kwitnącą jabłonią i zapachem świeżo skoszonej trawy. W czerwcu jestem falą na dopiero grzejącym się jeziorze i uśmiechem dziecka budującego obok zamek z piasku. W lipcu jestem intensywną czerwienią szminki którą z trudnością odnajduje się w torebce. W sierpniu jestem migoczącą gwiazdą naprzeciwko twojego okna, której zwierzasz się każdego wieczora z trosk codziennego życia. We wrześniu jestem orzechem na leszczynie twarda na zewnątrz i miękka w środku, trudna do rozłupania, ale przyjemna do zjedzenia.
|
|
|
|