głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wykurwiecikiedys

chciałam.. chciałam ale dla niego to za mało.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 1 października 2012

chciałam.. chciałam ale dla niego to za mało. [ ciamciaa ♥ ]

i znowu to coś.. coś co od środa powoduje  że mam ochotę iść gdzieś. usiąść i poczekać aż wzejdzie słońce  aż promieniami na nowo namaluje na twarzy uśmiech  który już zgasł. Aż porannym wiatrem otuli zmarznięte ciało.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 1 października 2012

i znowu to coś.. coś co od środa powoduje, że mam ochotę iść gdzieś. usiąść i poczekać aż wzejdzie słońce, aż promieniami na nowo namaluje na twarzy uśmiech, który już zgasł. Aż porannym wiatrem otuli zmarznięte ciało. [ ciamciaa ♥ ]

Cały czas liczę na to  że wrócisz.. że przyjdziesz tu i pozwolisz się przytulić  że pocałujesz w czoło i nie dasz nikomu tego ponownie spieprzyć.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 1 października 2012

Cały czas liczę na to, że wrócisz.. że przyjdziesz tu i pozwolisz się przytulić, że pocałujesz w czoło i nie dasz nikomu tego ponownie spieprzyć. [ ciamciaa ♥ ]

Czuję jak stare rany na sercu zalewają się krwią. Z każdym jego wypowiedzianym w moją stronę słowem otwierają się przed nim jak drzwi  okna.. jak zamki  do których klucze już dawno pogubiłam. Jego wzrok  który zawsze trafiał w mój najczulszy punkt. Jego dłonie  ramiona.. kiedyś tak bardzo bezpieczne teraz zadają największy ból. Rozdrapują strupy nie zważając na ilość płynących z nich wspomnień.. tych  których tak bardzo nie chcę pamiętać. Kiedyś? Idealny  kochający i najbliższy memu sercu człowiek. Dziś? Pomyłka.. jedno wielkie nieporozumienie  które nie zasługuje chodź na sekundę mojej uwagi. Nie zasługuje na to  by w ogóle pojawiać się w moim życiu... nawet przypadkiem.   ciamciaa ♥

ciamciaramciaa dodano: 1 października 2012

Czuję jak stare rany na sercu zalewają się krwią. Z każdym jego wypowiedzianym w moją stronę słowem otwierają się przed nim jak drzwi, okna.. jak zamki, do których klucze już dawno pogubiłam. Jego wzrok, który zawsze trafiał w mój najczulszy punkt. Jego dłonie, ramiona.. kiedyś tak bardzo bezpieczne teraz zadają największy ból. Rozdrapują strupy nie zważając na ilość płynących z nich wspomnień.. tych, których tak bardzo nie chcę pamiętać. Kiedyś? Idealny, kochający i najbliższy memu sercu człowiek. Dziś? Pomyłka.. jedno wielkie nieporozumienie, które nie zasługuje chodź na sekundę mojej uwagi. Nie zasługuje na to, by w ogóle pojawiać się w moim życiu... nawet przypadkiem. [ ciamciaa ♥ ]

na koniec nie będą mnie bolały słowa wrogów  lecz milczenie przyjaciół

wiecej_niz_mozesz dodano: 30 września 2012

na koniec nie będą mnie bolały słowa wrogów, lecz milczenie przyjaciół

  Język miłości zawiera w sobie wiele tego typu określeń: pożeramy kogoś oczami  upajamy się jego widokiem  chętnie schrupalibyśmy ukochaną osobę w całości.

yezoo dodano: 30 września 2012

" Język miłości zawiera w sobie wiele tego typu określeń: pożeramy kogoś oczami, upajamy się jego widokiem, chętnie schrupalibyśmy ukochaną osobę w całości. "

zmieniłam się. zaczęłam czytać książki  choć dawniej nie rozumiałam ludzi  którzy to robili. rzuciłam palenie  mimo wmawiania  że nigdy od tego nie ucieknę. częściej pomagam mamie i zaczęłam lubić z Nią rozmawiać. wykazałam chęć nauki gotowania  mimo że jeszcze jakiś czas temu nie chciało mi się podgrzać zwykłej zupy. stałam się bardziej odważna. uśmiecham się na ulicy i mówię szczere 'dzień dobry'. jest już dobrze  a życie bez Niego wydaje się być łatwiejsze.   yezoo

yezoo dodano: 28 września 2012

zmieniłam się. zaczęłam czytać książki, choć dawniej nie rozumiałam ludzi, którzy to robili. rzuciłam palenie, mimo wmawiania, że nigdy od tego nie ucieknę. częściej pomagam mamie i zaczęłam lubić z Nią rozmawiać. wykazałam chęć nauki gotowania, mimo że jeszcze jakiś czas temu nie chciało mi się podgrzać zwykłej zupy. stałam się bardziej odważna. uśmiecham się na ulicy i mówię szczere 'dzień dobry'. jest już dobrze, a życie bez Niego wydaje się być łatwiejsze. [ yezoo ]

Będę szczery   więcej razy nie dam się podzielić HuczuHucz i nie wpierdalaj nigdy spacji w te litery. Chciałem iść do Boga po L4  daj mi wolne typie  albo jakiś steryd żebym mógł zapomnieć o tym syfie...  HuczuHucz

ciamciaramciaa dodano: 28 września 2012

Będę szczery - więcej razy nie dam się podzielić HuczuHucz i nie wpierdalaj nigdy spacji w te litery. Chciałem iść do Boga po L4, daj mi wolne typie, albo jakiś steryd żebym mógł zapomnieć o tym syfie... [HuczuHucz]

Chciałbym jakąś fajną pannę. Tak pośrodku między  daj bucha  a  żyj dla mnie   HuczuHucz

ciamciaramciaa dodano: 28 września 2012

Chciałbym jakąś fajną pannę. Tak pośrodku między "daj bucha" a "żyj dla mnie" [HuczuHucz]

  Jesteśmy jak studium kontrastów: twardość i miękkość  blond i czerń  szaleństwo i spokój   a jednak tak dopasowani  że kiedy jednego zabraknie  drugie nie będzie już do końca sobą.

yezoo dodano: 27 września 2012

" Jesteśmy jak studium kontrastów: twardość i miękkość, blond i czerń, szaleństwo i spokój - a jednak tak dopasowani, że kiedy jednego zabraknie, drugie nie będzie już do końca sobą. "

czwarte piętro. sala numer 12. wchodzę i odnajduję Jej twarz pomijając inne pacjentki w tym pomieszczeniu. chyba śpi. szklanka wody stoi na stoliku niedopita. książka jest zaznaczona na ostatniej przeczytanej stronie. siadam obok łapiąc Ją za rękę. jest delikatna  ukuta od igieł  które nie mogły znaleźć żyły. nie chcę jej budzić  cieszę się  że w końcu zasnęła  że ma okazję odpocząć. nagle Jej oczy otwierają się. rusza ustami  chyba próbuje coś powiedzieć. mówię Jej  że ma przestać  ale nadal nie wiem  czego ode mnie oczekuje. mam zawołać lekarza? podać Jej wody? zapytać jak się czuje? nie muszę robić nic. serce pęka na sam widok Jej męki  a łzy spływają  kropla po kropli  ukazując  że cierpię razem z Nią. chciałabym oddać Jej swoje zdrowie  pokazać jak bardzo Ją kocham. a wszystko po to  by móc jeszcze raz usłyszeć z Jej ust 'kocham Cię  córeczko'.   yezoo

yezoo dodano: 26 września 2012

czwarte piętro. sala numer 12. wchodzę i odnajduję Jej twarz pomijając inne pacjentki w tym pomieszczeniu. chyba śpi. szklanka wody stoi na stoliku niedopita. książka jest zaznaczona na ostatniej przeczytanej stronie. siadam obok łapiąc Ją za rękę. jest delikatna, ukuta od igieł, które nie mogły znaleźć żyły. nie chcę jej budzić, cieszę się, że w końcu zasnęła, że ma okazję odpocząć. nagle Jej oczy otwierają się. rusza ustami, chyba próbuje coś powiedzieć. mówię Jej, że ma przestać, ale nadal nie wiem, czego ode mnie oczekuje. mam zawołać lekarza? podać Jej wody? zapytać jak się czuje? nie muszę robić nic. serce pęka na sam widok Jej męki, a łzy spływają, kropla po kropli, ukazując, że cierpię razem z Nią. chciałabym oddać Jej swoje zdrowie, pokazać jak bardzo Ją kocham. a wszystko po to, by móc jeszcze raz usłyszeć z Jej ust 'kocham Cię, córeczko'. [ yezoo ]

Dei solum ad genua procumbam.   Tylko przed Bogiem padnę na kolana.

ciamciaramciaa dodano: 26 września 2012

Dei solum ad genua procumbam. [ Tylko przed Bogiem padnę na kolana. ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć