 |
a po Tobie zostało mi tylko kilka przyzwyczajeń, miliony wspomnień i tęsknota. tylko. / i.need.you
|
|
 |
Krzyczysz choć nie mam pojęcia co, nie rozumiem słów, nie słyszę nic, oby to były słowa 'wróć, tęsknie'. / i.need.you
|
|
 |
Pachniesz jak szczęście, moje szczęście. / i.need.you
|
|
 |
Muszę wierzyć w siebie i w swoje możliwości. Przecież świat nie jest taki zły jak każdemu się wydaje. Trzeba mieć cierpliwość, a do wszystkiego z czasem można dojść. Potrzebna jest tylko wiary w samego siebie. Jeśli będziemy wierzyć to los stanie po naszej stronie. Tak bardzo chcę Cię mieć obok siebie. Stałaś się moim marzeniem. Jesteś pierwszą myślą jaka pojawia się zaraz po przebudzeniu i ostatnią przed zaśnięciem. Jesteś moim natchnieniem. Nie mogę się przed Tobą otworzyć, bo jesteś dla mnie niedostępna. Zostałem z tą miłością sam i nic nie mogę zrobić. Żyję w ogromnej ilości bólu i cierpienia, ale mam nadzieję na lepsze jutro. Każdego dnia wstaję z wiarą, która mnie umacnia. Chcę wierzyć, że los mnie odnajdzie i zasmakuję szczęścia. // nic_nieznaczacy
|
|
 |
Pisałeś z pytaniem jak leci ? Jakoś, choć większą część mnie wypełnia tęsknota za Tobą. Żal, po tych wszystkich kłótniach i nieco bólu, który wywołałeś ostrymi słowami. Jak się mam ? Na to pytanie zawsze automatycznie odpowiadam ‚dobrze.’ Lecz nie dziś. Jesteś głównym powodem tego, że powoli umieram. I wcale nie jest dobrze, i wcale nie boli mniej. Gubię się, a twoja nieobecność z dnia na dzień mnie zabija.
|
|
 |
‚Wpatruję się w ciemność, jestem jedyną która czeka. Staram się opanować łzy,ale to takie trudne. Ściskam Cię, a ty prześlizgujesz się przez moje ręce. Chciałabym zobaczyć w tym coś dobrego,ale to nie ma sensu. Jak ptak który nigdy nie latał, będę Cię wołała. Jak róża która nigdy nie urośnie, będę za Tobą tęsknić. ‚
|
|
 |
I kazali mi się nie obracać,więc biegnę. Biegnę,a po twarzy dostaję wspomnieniami,zamykam oczy,nie mogę się zatrzymać. Mówili żebym
nie patrzyła w tył,więc nie patrzę. Tylko napieram do przodu,sama,zupełnie sama,bo za mną został on. Nie goni mnie
|
|
 |
My tutaj, tacy słabi wszyscy, błagamy o miłość, krzyczymy, bo miłość, błagamy, mówimy, kochaj mnie, no weź, pokochaj mnie, tak jak ja kocham Ciebie, pokochaj mnie i nie daj mi zapomnieć, że dla Ciebie nie ma nic ważniejszego ode mnie, że nigdy nikt, nic, nigdzie, tak bardzo, jak ze mną, no proszę, proszę, przyznaj, że odwzajemniasz to, co ja czuję do Ciebie, przyznaj, że też czujesz to, o czym żadne z nas nie ma odwagi powiedzieć na głos ani słowa, no weź, pokochaj mnie, proszę, przecież byłoby cudownie, przecież też jesteś słaby, wszyscy jesteśmy, tacy słabi, wszyscy, którzy jednak prędzej czy później przekonali się, dowiedzieli się, że jednak nie, że jednak to nie to, że jednak to nie działa, że jednak nikogo nie obchodzi Twoje złamane, zakochane do granic możliwości serce i że, krótko mówiąc, to możesz je sobie wziąć i spierdalać.
|
|
 |
Nie lubię miejsc które kojarzą mi się z tobą. Jest tam mnóstwo wspomnień i myśl że nie mogę ich już nigdy powtórzyć. Popełniam wciąż te same błędy i tracę tych na których mi zależy. Mogliście od razu uciekać ode mnie. Teraz byłoby łatwiej. Przecież wiedzieliście że nie warto być blisko. Nie z kimś takim jak ja. Nigdy nie będzie warto. Więc nigdy nie wracajcie. / i.need.you
|
|
 |
zmęczenie i bezsenność odbiera mi jasność umysłu / i.need.you
|
|
 |
Jestem człowiekiem bez serca dlatego nie mogliśmy być na zawsze, to moja wina. Dla mnie nie można żyć i ze mną też nie można. Nie można mnie kochać. Tak bardzo chciałabym uwierzyć w siebie. Zobaczyć kogoś kto powie, że tak mocno kocha. Dlaczego tak szybko wszystko rozwalam, a później jakby nigdy nic naprawiam to, choć to mnie wykańcza. / i.need.you
|
|
 |
Noce są najgorsze. Nienawidzę ich. Leżenie w pustym, zimnym łóżku. Kiedyś tu byłeś. Zabawne. Czy wtedy też było zimne? Spałeś ze mną i przy mnie. Trudno zapomnieć. Słów, dotyku, ust, dłoni, zapachu. Czuje wciąż. To nigdy nie odejdzie. Zostanie ze mną na zawsze. Tak mi smutno, że nie zasłużyłam na ciebie. Że nie chciałam wziąć od ciebie to co chciałeś mi dać, a chciałeś dać dużo. Inna jest dla ciebie, inna jest przeznaczona. Lepsza. Ona nie da ci powodu do odejścia bo ona w ciebie nie zwątpi. Zawsze cię zrozumie. Ale nie obiecuję, że będzie kochała bardziej. Ja umiem kochać, mnie nie można kochać. Nie mam już siły przepraszać. Tyle razy już to robiłam. Nie ma ciebie i nie będzie. Już nic się nie wydarzy. Między nami nie ma nic. I nie będzie. Tak mi smutno. Ty nie zasługujesz na moje zło. Znajdziesz niebo. Naprawdę tak myślę. Żyj spokojnie. Kocham cię. / i.need.you
|
|
|
|