 |
Proszę, i tak wykrwawię się zaraz na śmierć, więc po co, ty chudy, mały, blady morderco, Charlesie Mansonie z gimnazjum, po co, skoro mam już dwadzieścia ran kłutych, dostaję jeszcze jedną?
|
|
 |
Nie dać się nabierać więcej serialom, w których zapchane świeżymi tamponami dziewczyny grają w siatkówkę razem z wysmarowanymi brązową szpachlówką chłopcami, w których nawet piasek ma wstrzyknięty botoks, najebka jest po jednym piwie imbirowym, a zamiast spermy z fiutów wylatują wiązanki chabrów i ciała astralne.
|
|
 |
Chodź, pocałuję cię tam, gdzie się kończysz i zaczynasz, chodź, pocałuję cię w twoje serce. Na dzień dobry. Na dobranoc. Na zawsze. Na nigdy. Na teraz. W samo serce.
|
|
 |
Pamiętam-
ruszały się firanki
i wszystko wokół,
w zasadzie nieruchomo stały tylko okna i drzwi
|
|
 |
Ten świat jest szalony , tu umierają anioły dziś widziałam jednego na ich miejsce wiem tu radzą sie demony
|
|
 |
Nic na siłę, lecz z całych sił.
|
|
 |
Pijemy za lepszy czas. Za każdy dzień, który w życiu trwa. Za każde wspomnienie, co żyje w nas. Niech żyje jeszcze przez chwilę.
|
|
 |
To zabawne, że ktoś może złamać Ci serce, a Ty mimo to wciąż Go kochasz, tylko że tymi połamanymi częściami.
|
|
 |
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie doskonałym. Jesteś tu by być sobą, a nie tym, kim chce Cię uczynić ktoś inny.
|
|
 |
znów w duszy pustka, trwałe ślady ukłuć. Wrak człowieka, paleta bladych uczuć.
|
|
 |
Wiedzieć że to życie a nie historie z bajek, mieć pewność że to nie sen, że kochamy się nawzajem.
|
|
 |
Tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć. Jest tylko hajs, seks, hajs i trochę brudu.
|
|
|
|