 |
|
A najgorzej jest, jak zdasz sobie sprawę, że nic z tego nie będzie, że gdyby między Wami miało coś być, to byłoby już dawno. Kiedy zrozumiesz, że to co się dookoła dzieje wcale nie zmierza ku spełnieniu Twoich marzeń.
|
|
|
|
Ile my mamy lat, jeśli nie potrafimy spojrzeć sobie w oczy i zdobyć się na odrobinę szczerości.
|
|
|
|
Miłość nie ogranicza, lecz poszerza horyzonty. Lepiej widzimy rzeczy, które są daleko, ale również te, które chowają się w zakamarkach duszy.// Paulo Coelho
|
|
|
|
Paląc kolejnego papierosa, myślę o tym - co by było gdyby. Myślenie w takich kategoriach jest śmiertelne. Żal spowodowany nie wykorzystanymi szansami, zabija mnie z większą prędkością niż dym nikotynowy buszujący w moich płucach.
|
|
|
|
Na miłość nie ma gwarancji .. Zaryzykujesz .?
|
|
|
|
stawiam wszystko na jedną kartę. moje serce, moje uczucia, honor i godność. albo, wygram i zyskam, Ciebie, albo przegram i stracę, całą siebie. ponownie. ryzykuję, życie. dla ciebie.
|
|
|
|
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.70 wzrostu, bląd włosy i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia... Lubię tę aurę szczerości i radości która go otacza. Lubię jego twarz, z dnia na dzień coraz bardziej radosne oczy. Jest dziwnie piękny, niczym noc bez gwiazd. Po raz pierwszy od wielu miesięcy ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot, nie jak na piękną kobietę, lecz w sposób nieuchwytny, jakby przenikał na wskroś jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej niezdolność do walki ze światem, nad którym pozornie dominowała, choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała.
|
|
|
|
Ostatnio na mieście bywam nieuczesana, pijana, totalnie rozbita. Już wiesz, jak wygląda kobieta ze złamanym sercem ?
|
|
|
|
Bo ja już nie mam sił znowu o kimś zapominać…
|
|
|
|
Bo ona marzyła, by obudzić się w bezproblemowym świecie.
|
|
|
|
siedziałam sama w domu.wyszłam na taras z kubkiem herbaty, usiadłam na jednym z leżaków i zaczęłam wpatrywać się w gwiazdy.kochałam noc, tą magie dookoła.jak zawsze w takich momentach lubiłam wspominać najszczęśliwsze momenty z mojego życia.tak się akurat złożyło,że każde z tych wspomnień było o Tobie, o nas.O tym co zaczęło się równie szybko jak się skończyło. uśmiechnęłam się na samą myśl tamtych dni lecz, łzy postanowiły także odegrać swoją role. nie walczyłam z nimi. wiedziałam ,że kiedyś to nastąpi.
|
|
|
|
-A płaczesz ze szczęścia , czy z bezsilności?- Z bezsilności ..
|
|
|
|
Dodaj komentarz
