 |
|
po nim pierwszy raz poczułam taką stratę..
|
|
 |
|
"Uciekasz ode mnie, potem zawsze wracasz, powiedz.. kochasz, czy tylko czasem lubisz płakać?"
|
|
 |
|
'Strach, widzę go w twoich źrenicach i nie wiem, boisz się bardziej mnie, czy pustego życia?'
|
|
 |
|
zostań ze mną..Ty to mój świat, co z tego, że się wali w gruzy łatwo jak domek z kar
|
|
 |
|
i już naprawdę nic nie jest na swoim miejscu, Ty przestałeś mnie kochać, gdy ja nadal mam Cię w sercu.
|
|
 |
|
“krzyczysz, że chowam się przed Tobą i jestem skryta, lub chcąc być blisko ze mną solidarnie milczysz. kochając i się złoszcząc znosisz to cierpliwie, ja też Cię bardzo kocham, tylko trochę autystycznie.”
|
|
 |
|
“czasem coś, tyci czort zdania szyk przestawi mi, lub slalomem gubiąc krok, wracam po dwóch głębszych późno w nocy. kochaj mnie mimo wszystko.”
|
|
 |
|
wiem, że nietaktem jest tak mówic i usmiercac to co kochałeś najbardziej
|
|
 |
|
i najgorsze, że ta historia jest prawdziwa, tak jak to, że chciałem żebyś tu była szczęśliwa ale ze mną, żebyś dzieliła tą codzienność. nigdy nie chciałem zabijać, ale zabiorę cię w ciemność
|
|
 |
|
kochaj mnie za moją wredność, za moje humorki, za moje nerwy, za to, że bywam chamski, za to, że nie umiem być już ani trochę lepszy, za to, że jestem i kocham cię czystą miłością, bardziej czystą niż wódka. kochaj po prostu za wady i zalety. po prostu bądź tu, i wciąż mów, że kochasz.
|
|
 |
|
I na sercu też mam znamię, zostanie do końca życia, jakbym zrobiła tatuaż na ramie wiem, że uczucie nam pękło jak szklanka, ale ciężar tych chwil ja dziś nosze na barkach..
|
|
|
|