 |
To było tak krystalicznie w powietrzu
Nadal chcę się utopić, gdy odejdziesz
Proszę ucz mnie delikatnie, jak oddychać
|
|
 |
Czasami, mimo, że coś nas niszczy, nie potrafimy od tego odejść. Czasami, po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno, by uwierzyć, że miłość potrafi zabić.
|
|
 |
I teraz gdy cała twoja miłość zmizerniała
to kim do cholery ja byłam?
Ponieważ teraz spalam wszystkie mosty
I kiedy Twoje kłamstwa dobiegną końca
|
|
 |
I mówiłam Ci, abyś był cierpliwy
i mówiłam Ci, abyś był wspaniały
I mówiłam Ci, abyś zachował równowagę
i mówiłam Ci, abyś był dobry
Rankiem będę przy Tobie
Ale będzie już inaczej
|
|
 |
mówię mojej miłości,
aby to wszystko zniszczyła
Przetnij wszystkie liny i pozwól mi spaść
|
|
 |
No dalej, strzępku miłości,
trwaj jeszcze przez rok
Dosyp szczyptę soli, nigdy nas tu nie było
|
|
 |
|
Światło migające z wyświetlacza telefonu daje znać, że ktoś próbuje nawiązać ze mną połączenie telefoniczne. Światełko gaśnie na kilka sekund tylko po to, by za chwilę znów zacząć migać i tańczyć w rytm wibracji na nocnym stoliku. Kątem oka widzę na wyświetlaczu Twoje imię. Imię, przy którym jeszcze kilka dni temu migało serduszko. Nie odbiorę. Chciałeś bym dla Ciebie umarła, więc tak właśnie zrobiłam. Nie uczono Cię, że nie należy wywoływać duchów?
|
|
 |
Niereformowalna, zmienna, niestabilna
W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna
Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna
chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna
|
|
 |
W świecie za dużych rękawiczek i niewygodnych foteli,
gdzie niebo można zerwać jak tapetę ze ściany wszechświata, nie pozostaje ci nic innego, jak zadzwonić do Boga i zgłosić reklamację.
|
|
 |
KNZD - czyli Kuchnia Nie Z Dupy haha ; D
|
|
 |
-a co tobie sie przyśnił rycerz na białym koniu ?
-no chyba od tego sa sny
|
|
|
|