 |
obiecaj mi, że nigdy nie zapomnimy, kim dla siebie jesteśmy, ile razem przeżyliśmy i ile jeszcze przejdziemy. obiecaj mi, że będziemy zawsze i nie będziemy musieli przypominać sobie, że powinniśmy być. obiecaj mi, że za miesiąc, pół roku, czy dwa lata z takim samym zapałem będziemy planować swoje wspólne życie. obiecaj mi, że będąc na drugim końcu świata nie będę musiała zastanawiać się, co w tym momencie robisz, bo właśnie będziemy kolejną godzinę gadać przez telefon. obiecaj mi, że nigdy nie będę musiała płakać podczas oglądania naszych wspólnych zdjęć. obiecaj mi, że nie muszę się niczego obawiać. obiecaj mi, proszę.
|
|
 |
teoretycznie to już koniec, ale praktycznie coś nie pozwala zapomnieć.
|
|
 |
A żeby Cię zaniosło na Syberię
za moje krzywdy, skurwysynie.
|
|
 |
i mów sobie o niej co chcesz,
ale skoczyłbyś w ogień, sam wiesz
|
|
 |
głupotą jest mówić, że kogoś się straciło jak ma się go w sercu dopóki ono będzie biło
|
|
 |
|
Dlaczego odpuściliśmy? Przecież mieliśmy tak wiele. Tak dużo kosztowało nas zbudowanie tego uczucia. Zapracowaliśmy sobie na nie, a później staraliśmy się, każdego dnia coraz bardziej. Aż w końcu wszystko runęło. Nadszedł dzień, kiedy obudziliśmy się i nie czuliśmy zupełnie nic. Staliśmy się sobie obcy i niepotrzebni. Ale dlaczego nie zawalczyliśmy ponownie? Co stanęło na drodze do naszego szczęścia i jak bardzo było to ważniejsze niż nasze uczucie? Czy jeśli przestaliśmy czuć, to ta miłość nigdy nie była prawdziwa? [ yezoo ]
|
|
 |
Dajesz mi miłość od zawsze, nawet gdy coś spieprzę.
|
|
 |
najwięcej mówią ci którzy powinni najmniej.
|
|
 |
A ty jak się masz? Nie bardzo się mam. Już nie pamiętam czasów, żebym jakoś się miał.
|
|
 |
Wszystko trzeba odkryć samemu i również przejść przez to zupełnie samemu.
|
|
 |
- Mała Mi, jesteśmy Ci wszyscy wdzięczni za sprowadzenie Inspektora.
- Musiałam sprowadzić pomoc, bo sama bym wszystkich nie pogryzła.
|
|
 |
Wszystko staje się trudne, kiedy się chce posiadać różne rzeczy, nosić je ze sobą i mieć je na własność.
|
|
|
|