 |
jak się kogoś kocha to poświęca się mu czas. nie można go ignorować. milczenie jest gorsze niż kłótnia.
|
|
 |
A jak jest u Ciebie? Jak sobie radzisz z tęsknotą?
|
|
 |
Podobno jeżdżę wielkim mercedesem, a wyroki śmierci wydaję sms'em.
|
|
 |
Wisi księżyc gdzieś ponad ulicami, na nich ludzie omotani, niby inni a tacy sami.
|
|
 |
Leć wysoko, myśl szeroko, ziom, pozdrowienia - mówił Don z zachodnich stron.
|
|
 |
Nade mną nieba bezkres, wokół mnie szary bezsens. Powiedz co to za miejsce, gdzie tu sens jest?
|
|
 |
Z tymi co trzeba piję beczke, piję wódeczkę, pale lole i w ogóle się nie pierdolę.
|
|
 |
Wjeżdzam na impreze to jest fajnie, patrzcie na mnie. Pytasz mnie o jointy? Wiesz że mam je, ciągle turlam je i mam ich tyle że je trzymam w wannie.
|
|
 |
Chodziłem gdzieś i wąchałem świat, do drzwi pukałem, szukałem sensu. Śmiałem się, płakałem, padałem, wstawałem brat! Czasem odnajdywałem konsensus.
|
|
 |
Moje pragnienia są proste: praca, którą
lubię i facet, którego kocham
|
|
 |
-mamy siebie, damy radę.
- obiecujesz?
|
|
 |
Boję się.
Boję się, że nie zdążę.
Że nagle okaże się, że wszystko się skończyło.
|
|
|
|