 |
Szlugi na przerwach to dziś prawie przedmiot szkolny.
|
|
 |
dzwoni telefon, wiem ze to on, staram się w głowie myśli pozbierać i chociaż nie mam ochoty z nim gadać to wciskam zielony i kurwa odbieram
|
|
 |
Zadzwoń. Wproś się. Obejrzmy razem film.
|
|
 |
Dzisiaj na jutro pewnie czekam bez strachu
Wita mnie świt, witam go na luzaku
Radość i łzy i smutku pół na pół
Cały czas życiu stawiam czoła bez strachu
|
|
 |
witamy w Polsce, to jak Welcome To Jam-Rock tylko w tym kraju wpierdol dostaniesz za darmo ale też Cię nakarmią, gość jest w Polsce bogiem jedyny kraj na świecie, za który oddam co mogę
|
|
 |
Musisz oswajać się z bólem. Patrz w jego zdjęcia. Chodź do tych miejsc, gdzie on Cię zabierał. Trzymaj w dłoni pamiątki po nim. Czytaj stare rozmowy. Ilekroć będziesz miała okazję wrócić do przeszłości, wracaj. Siedź w niej, nawet gdybyś czuła, że serce pęka Ci na pół. Nawet gdyby łzy wezbrane pod powiekami zaczęły płynąć po policzkach. Siedź nawet w momencie, kiedy szloch rozedrze Ci klatkę piersiową. Oswajaj się z tym bólem każdego dnia, aż w końcu, któregoś razu usiądziesz w tym samym miejscu i nic się nie wydarzy. Wyszłaś z wyciągniętą ręką do przeszłości, przestałaś walczyć ze sobą i swoimi emocjami i dlatego właśnie przeszłość pozwoliła Ci odejść. Nie szarp się z nią, nie krzycz, nie drap, nie gryź. Usiądź obok niej jak obok najlepszego przyjaciela i choć pierwsze spotkania będą bolesne, w końcu się uwolnisz. Wtedy właśnie za drzwiami będzie czekać teraźniejszość i zaczniesz żyć./esperer
|
|
 |
''Nie wiem co czujesz, chociaż chciałbym wiedzieć, wczoraj byłem skurwielem, dzisiaj jestem dla Ciebie''
|
|
 |
wolę prawdę, nawet jeśli miałaby się wiązać z bólem
|
|
 |
"CHCIAŁAŚ POCAŁOWAĆ CZULE, ALE PRZYŁOŻYŁAŚ MI USTA DO CZOŁA JAK LUFĘ I WYPLUŁAŚ KULĘ, ZOSTAŁEM DUCHEM I ZOSTAŁEM TU SAM, JAK JEST SIĘ DUCHEM NIE DA SIĘ PRZYTULIĆ NAWET DO ŚCIAN"
|
|
 |
Gdyby partnerki partnerów swych kochały Gdyby oczy nie płakały A usta się wciąż śmiały Gdyby powracały piękne chwile I trwały Gdyby lepsze czasy nastały
|
|
 |
Masz tylko wiatr we włosach, oddech w płucach, jedną prawdę w oczach, kłamstw tysiące w uszach
|
|
 |
Z każdej sytułacji wspólnie znajdzimy wyjście, jeszcze pare zwycięst razem będzimy na szczycie.
|
|
|
|