głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wyjebaneeemamx33

'jestem wredna  mam nawroty bezczelności co 3 sekundy i nie lubię się dzielić. wystarczający powód  żebyś dał sobie spokój ?

cvaniura dodano: 1 stycznia 2012

'jestem wredna, mam nawroty bezczelności co 3 sekundy i nie lubię się dzielić. wystarczający powód, żebyś dał sobie spokój ?

 i znowu być małą dziewczynką  która nie może zapamiętać ile ma lat.

cvaniura dodano: 1 stycznia 2012

`i znowu być małą dziewczynką, która nie może zapamiętać ile ma lat.

bywało tak  że po prostu przestawałeś się odzywać. nie pojawiałeś się w szkole a gdy dzwoniłam wyłączałeś telefon. pamiętam  że ostatnim razem napisałam Ci   nie rozumiem o co chodzi. kocham Cię  chcę być z Tobą! chcesz to wszystko zniszczyć? na odpowiedź czekałam ponad pięć godzin. w dłoniach kurczowo ściskałam telefon z nadzieją  że może przeoczyłam Twoją wiadomość. w końcu odpisałeś  ciarki przeszły przez całe moje ciało  odczytałam   szczerze? wszystko mi jedno.

cvaniura dodano: 1 stycznia 2012

bywało tak, że po prostu przestawałeś się odzywać. nie pojawiałeś się w szkole a gdy dzwoniłam wyłączałeś telefon. pamiętam, że ostatnim razem napisałam Ci - nie rozumiem o co chodzi. kocham Cię, chcę być z Tobą! chcesz to wszystko zniszczyć? na odpowiedź czekałam ponad pięć godzin. w dłoniach kurczowo ściskałam telefon z nadzieją, że może przeoczyłam Twoją wiadomość. w końcu odpisałeś, ciarki przeszły przez całe moje ciało, odczytałam - szczerze? wszystko mi jedno.

bywało tak  że po prostu przestawałeś się odzywać. nie pojawiałeś się w szkole a gdy dzwoniłam wyłączałeś telefon. pamiętam  że ostatnim razem napisałam Ci   nie rozumiem o co chodzi. kocham Cię  chcę być z Tobą! chcesz to wszystko zniszczyć? na odpowiedź czekałam ponad pięć godzin. w dłoniach kurczowo ściskałam telefon z nadzieją  że może przeoczyłam Twoją wiadomość. w końcu odpisałeś  ciarki przeszły przez całe moje ciało  odczytałam   szczerze? wszystko mi jedno.

cvaniura dodano: 1 stycznia 2012

bywało tak, że po prostu przestawałeś się odzywać. nie pojawiałeś się w szkole a gdy dzwoniłam wyłączałeś telefon. pamiętam, że ostatnim razem napisałam Ci - nie rozumiem o co chodzi. kocham Cię, chcę być z Tobą! chcesz to wszystko zniszczyć? na odpowiedź czekałam ponad pięć godzin. w dłoniach kurczowo ściskałam telefon z nadzieją, że może przeoczyłam Twoją wiadomość. w końcu odpisałeś, ciarki przeszły przez całe moje ciało, odczytałam - szczerze? wszystko mi jedno.

Była na imprezie. Wiedziała  że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc  że ona tam jest. Odwrócił się  spojrzał na jej oczy  które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl  że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie  no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie  kurwa  myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić  co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.

cvaniura dodano: 1 stycznia 2012

Była na imprezie. Wiedziała, że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc, że ona tam jest. Odwrócił się, spojrzał na jej oczy, które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl, że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie, no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie, kurwa, myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić, co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.

założyła się z koleżankami o rozkochanie w sobie pewnego chłopaka. myślała  że to niemożliwe  żeby mogła się zakochać w takim kimś jak on  bo przecież nie jest w jej typie. zaczęli się spotykać. na początku miała z niego zbite  ale potem było coraz gorzej. nie był jej wcale taki obojętny  jak jej się wydawało. zaczęła inaczej reagować na jego imię  stała się o niego zazdrosna  chciała się z nim częściej spotykać. zaczęła głupio się czuć z tym  że jest wobec niego nie w porządku. pewnego dnia postanowiła mu to wszystko wytłumaczyć  nie chciała już ściemniać  zakochała się. zadzwoniła do niego  aby poprosić o jak najszybsze spotkanie  on nie chciał jej już słuchać. dowiedział się o tym całym zakładzie  ale nie od niej. powiedział  że naprawdę ją pokochał  a ona jest zwykłą suką  bez uczuć. popłakała się. nie chciał tłumaczeń. zakończył z nią kontakt. po tym zdarzeniu nigdy ze sobą już więcej nie rozmawiali  a ona go nadal kocha  i nie może wybaczyć sobie tego  jaka była głupia.

cvaniura dodano: 1 stycznia 2012

założyła się z koleżankami o rozkochanie w sobie pewnego chłopaka. myślała, że to niemożliwe, żeby mogła się zakochać w takim kimś jak on, bo przecież nie jest w jej typie. zaczęli się spotykać. na początku miała z niego zbite, ale potem było coraz gorzej. nie był jej wcale taki obojętny, jak jej się wydawało. zaczęła inaczej reagować na jego imię, stała się o niego zazdrosna, chciała się z nim częściej spotykać. zaczęła głupio się czuć z tym, że jest wobec niego nie w porządku. pewnego dnia postanowiła mu to wszystko wytłumaczyć, nie chciała już ściemniać, zakochała się. zadzwoniła do niego, aby poprosić o jak najszybsze spotkanie, on nie chciał jej już słuchać. dowiedział się o tym całym zakładzie, ale nie od niej. powiedział, że naprawdę ją pokochał, a ona jest zwykłą suką, bez uczuć. popłakała się. nie chciał tłumaczeń. zakończył z nią kontakt. po tym zdarzeniu nigdy ze sobą już więcej nie rozmawiali, a ona go nadal kocha, i nie może wybaczyć sobie tego, jaka była głupia.

‎  Wypijmy za fajnych panów!     Czyli nie pijemy ?   x  :D :D :D.

cvaniura dodano: 1 stycznia 2012

‎- Wypijmy za fajnych panów! - Czyli nie pijemy ? ; x :D :D :D.

Wmawiali mi   że jesteś cichym   spokojnym   nudnym facetem   nie wierzyłam . Wiedziałam   że tam w środku chowasz wielkie   ciepłe serce gotowe ukazać się światu . Byłeś tajemniczy   pociągający wszystko co robiłeś sprawiało   że chciałam więcej . więcej Ciebie . Nie mówiłeś wiele   robił to za Ciebie twój cudowny błękitny wzrok   który tak cholernie mnie kusił   z każdą chwilą coraz bardziej . Było coś w Tobie   co mnie urzekło . Twój pozytyw i szczerość . Chyba to sprawdziło   że tak bardzo Cię pokochałam . Całym swoim sercem .   sajonara .

sajonara.bitches dodano: 30 grudnia 2011

Wmawiali mi , że jesteś cichym , spokojnym , nudnym facetem - nie wierzyłam . Wiedziałam , że tam w środku chowasz wielkie , ciepłe serce gotowe ukazać się światu . Byłeś tajemniczy , pociągający wszystko co robiłeś sprawiało , że chciałam więcej . więcej Ciebie . Nie mówiłeś wiele , robił to za Ciebie twój cudowny błękitny wzrok , który tak cholernie mnie kusił , z każdą chwilą coraz bardziej . Było coś w Tobie , co mnie urzekło . Twój pozytyw i szczerość . Chyba to sprawdziło , że tak bardzo Cię pokochałam . Całym swoim sercem . | sajonara .

Po ponad roku dowiedziała się   że była jedną z wielu   że wpadła w sieć cholernego idioty   który zatruwał i niszczył życie dziewczyną . Była tak załamana   że zaczęła się ciąć . Bez niego świat był dla niej nikim . Oczywiście zerwała z nim kontakty   nie chciała z nim gadać i słuchać jego wyjaśnień . Po nocach wciągała tanie narkotyki   bo na dobry towar nie było ją stać . Nie była już sobą . Nie była tą osobą   którą była przed poznaniem jego osoby . Z wesołej   przyjaznej dziewczyny stała się naćpaną   pociętą kretynką   która ledwo już kontaktowała ze światem . Narkotyki   nie mogła z nimi wygrać . uzależniła się . była to jedyna opcja po utracie   jego   . Miała coraz mniej kasy . każde nawet drobne pieniądze wydawała na grama jakiegokolwiek narkotyku . Niestety pieniędzy miała coraz miał i nie starczało jej na jakiekolwiek wciąganie . Przegrała życie .   cz . 2 . ostatnia   .   sajonara .

sajonara.bitches dodano: 30 grudnia 2011

Po ponad roku dowiedziała się , że była jedną z wielu , że wpadła w sieć cholernego idioty , który zatruwał i niszczył życie dziewczyną . Była tak załamana , że zaczęła się ciąć . Bez niego świat był dla niej nikim . Oczywiście zerwała z nim kontakty , nie chciała z nim gadać i słuchać jego wyjaśnień . Po nocach wciągała tanie narkotyki , bo na dobry towar nie było ją stać . Nie była już sobą . Nie była tą osobą , którą była przed poznaniem jego osoby . Z wesołej , przyjaznej dziewczyny stała się naćpaną , pociętą kretynką , która ledwo już kontaktowała ze światem . Narkotyki - nie mogła z nimi wygrać . uzależniła się . była to jedyna opcja po utracie ` jego ` . Miała coraz mniej kasy . każde nawet drobne pieniądze wydawała na grama jakiegokolwiek narkotyku . Niestety pieniędzy miała coraz miał i nie starczało jej na jakiekolwiek wciąganie . Przegrała życie . [ cz . 2 . ostatnia ] . | sajonara .

Kochała go tak cholernie   że kiedy była przy nim odrywała się od rzeczywistości . zapominała o wszystkim innym.. ważny był tylko on . Na początku był to zwykły szaleńczy związek   który szybko przerodził w romantyczny romans . Przy nim czuła się jak księżniczka . Całował ją po szyi i dawał jej tyle miłości ile nie dostała nigdy od nikogo innego . W cholernie szybkim czasie stał się dla niej wszystkim . Czuła   że jest tym jedynym . Potem zaczęła robić dla niego różne głupoty . Uciekała ze szkoły z domu  by być przy jego bogu . Zaczęli jarać i wciągać amfetaminę . Dzięki temu czuli się wyluzowani . Nie wstydzili się niczego . Namiętnie całowali się na ulicy   a w domu pieszczotliwie dotykali . Miłość niczym z teledysku do   we found love   rihanny . Trwało to już długo . Oboje byli sobie bliscy   oboje byli uzależnieni od narkotyków   przegrali   ale mieli siebie . Wszystko układało się im wspaniale mimo wielu przegięć z policją . nie obchodziło ich nic .   cz . 1   .   sajonara .

sajonara.bitches dodano: 30 grudnia 2011

Kochała go tak cholernie , że kiedy była przy nim odrywała się od rzeczywistości . zapominała o wszystkim innym.. ważny był tylko on . Na początku był to zwykły szaleńczy związek , który szybko przerodził w romantyczny romans . Przy nim czuła się jak księżniczka . Całował ją po szyi i dawał jej tyle miłości ile nie dostała nigdy od nikogo innego . W cholernie szybkim czasie stał się dla niej wszystkim . Czuła , że jest tym jedynym . Potem zaczęła robić dla niego różne głupoty . Uciekała ze szkoły z domu, by być przy jego bogu . Zaczęli jarać i wciągać amfetaminę . Dzięki temu czuli się wyluzowani . Nie wstydzili się niczego . Namiętnie całowali się na ulicy , a w domu pieszczotliwie dotykali . Miłość niczym z teledysku do ` we found love ` rihanny . Trwało to już długo . Oboje byli sobie bliscy , oboje byli uzależnieni od narkotyków - przegrali , ale mieli siebie . Wszystko układało się im wspaniale mimo wielu przegięć z policją . nie obchodziło ich nic . [ cz . 1 ] . | sajonara .

Pycha  egoizm  zachłanność i niewdzięczność. Oto owoce danego mechanizmu. Łzy przez uśmiech  cierpienie i radość. Tu już nie cierpi ciało  tu już cierpi dusza.   sajonara.bitches

sajonara.bitches dodano: 30 grudnia 2011

Pycha, egoizm, zachłanność i niewdzięczność. Oto owoce danego mechanizmu. Łzy przez uśmiech, cierpienie i radość. Tu już nie cierpi ciało, tu już cierpi dusza. | sajonara.bitches

siedzieli wieczorem na ławce na blokach . z pozoru zwykli przyjaciele   którzy wieczorami spotykali się na fajkę . nie zdawali sobie sprawy z tego jak wielkie uczucie jest między nimi . podawaj jej fajkę dotykając jej ręki podniósł głowę do góry . zrobiło mu się strasznie ciepło   a przez jego ciało przeszły przyjemne dreszcze . tej chwili nikt nie mógł im zabrać i tego co wtedy czuli . patrząc sobie głęboko w oczy zaczeli się do siebie zbliżać .   sajonara.bitches

sajonara.bitches dodano: 30 grudnia 2011

siedzieli wieczorem na ławce na blokach . z pozoru zwykli przyjaciele , którzy wieczorami spotykali się na fajkę . nie zdawali sobie sprawy z tego jak wielkie uczucie jest między nimi . podawaj jej fajkę dotykając jej ręki podniósł głowę do góry . zrobiło mu się strasznie ciepło , a przez jego ciało przeszły przyjemne dreszcze . tej chwili nikt nie mógł im zabrać i tego co wtedy czuli . patrząc sobie głęboko w oczy zaczeli się do siebie zbliżać . | sajonara.bitches

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć