 |
Jest ok. Na razie wszystko ok. Nie masz sie o co martwic. To tylko przeciez moje uczucia, moje zmartwienia i moje klopoty. Poradze sobie z tym wszystkim sama. Z reszta jak zawsze.
|
|
 |
W jaki sposób wyjaśnić Ci jak ważne mimo wszystko jest dla mnie to, że jesteś? Jak wytłumaczyć, że w życiu najbardziej boję się tego, co piękne?
|
|
 |
Mogę być kompletnie wypruta z sił. Mogę mieć za sobą kilka zarwanych nocy po których jedyne, o czym marzę to sen. Mogę siedzieć z paczką chusteczek na kolanach i bezustannie wysmarkiwać nos. Mogę mieć poczochrane włosy, związane w niechlujnego kucyka. Mogę mieć rumieńce na policzkach przez gorączkę. Mogę marudzić, narzekać i mieć wszystkiego dosyć. Mogę - a on i tak będzie chciał być obok, uparcie twierdząc, że nie ma lepszego miejsca, niż to przy mnie, niezależnie od wersji mojej osoby, która akurat wchodzi w grę.
|
|
 |
Mijałam go kilka razy dziennie z uczuciem nieprzyjemnego mrowienia na karku. Wytrzymywałam jego oschłe spojrzenia. Unosiłam brodę mimo arogancji i traktowania wszystkich z góry, jakimi zdawał się przesiąkać. Usilnie starałam się odsunąć od siebie bezpodstawną nadzieję, że być może gdzieś w głębi jest innym człowiekiem, niż wskazywałyby na to pozory. Odpychałam od siebie każdą z myśli o tym, że może mi się podobać lub że mogłabym być bliżej niego. A dzisiaj? Uchyla mi dostęp do swojej klatki piersiowej, a ja dostrzegam serce. I słyszę, jak tłumaczy mi coś, a zdanie kończy się uzasadnieniem "... bo Cię kocham".
|
|
 |
“- Marzę tylko o łóżku. - W takim razie mamy podobne marzenia. - Ty też marzysz o łóżku? - Marzę o Tobie w moim łóżku.”
|
|
 |
"Prawdziwa milosc oznacza, ze zalezy Ci na szczesciu drugiego czlowieka bardziej niz na wlasnym, bez wzgledu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz."
|
|
 |
"Daj rękę, pójdziemy wstecz po naszych wspólnych śladach, pozwól, że poprowadzę Cię razz jeszcze."
|
|
 |
"Ten chlopiec, przyszedl znikad i wypelnil wszystkie moje mysli..."
|
|
 |
"A jednak potrzeba mi Twoich słów i trzeba Twojej pamięci. Pamiętaj o mnie, dobrze? Może będę się mniej bała, może będę usypiała spokojniej..." 02.01.15.A.
|
|
 |
"Trzeba wszystko uporządkować. Musisz się zdecydować, czego chcesz się trzymać. Musisz wiedzieć, co trwa, a co przeminęło. I czasami ustalić, czego nigdy nie było. I musisz sobie pewne rzeczy odpuścić..." 22.12.14.A.
|
|
 |
"Nie warto starac sie zatrzymywac przy sobie ludzi, przebaczac im kazdy blad, spedzac z nimi czas i kazdego dnia obdarzac wiekszym zaufaniem. Oni pozniej i tak dokopia Ci tak mocno, ze stracisz wiare w innych..." A.Z. 21.01.15.
|
|
 |
Bo niewazne ile bys pierdolil, mnie to nie boli juz...
|
|
|
|