|
ostatnio zapytano mnie, czy gdybym mogła cofnąć się w czasie to czy wróciłabym do tamtych chwil..
zamilkłam. przed oczami miałam obraz szczęścia.
swój codzienny uśmiech, nawet podczas zasypiania.
błyszczące radością oczy.
cudowny humor. przepiękny czas.
i już miałam powiedzieć 'tak', gdy nagle przypomniała mi się forma Jego odejścia,
a co za tym idzie - płacz, nieprzespane noce, długie wyczekiwanie telefonu od Niego, i w końcu ta świadomość, że On już nie wróci,
że wybrał inną.
i wtedy patrząc w ziemię cicho odpowiedziałam: 'nie, nigdy' bo nie dałabym rady kolejny raz znieść w życiu tak ogromnego bólu,
a moje oczy nie byłyby w stanie wypłakać ponownie tylu łez.
to nie tak, że nie chcę.. ja po prostu boję się być ponownie szczęśliwa.
boję się znowu tych cudownych uśmiechów każdego ranka.
boję się mówić o tym jak bardzo cudownie się czuję.
boję się zagłębiać w kolejny kolor oczu, i pokochać kolejny sposób żartowania.
boję się złapać inną dłoń, i powiedzieć 'ufam'.
|
|
|
W realnym życiu Kopciuszek nie spotka Księcia,
bo nawet nie dotrze na bal. Śpiąca Królewna nie
doczeka pobudki - zwiędnie i zaśnie na zawsze.
Leśniczy uratuje Czerwonego Kapturka, by go niecnie
wykorzystać i wysłać do lasu do pracy. Małgosia s
przedaje narkotyki, bo nie ...może i nie chce znaleźć
drogi do rodzinnego domu, a Jaś na gigancie kupczy
własnym ciałem na Dworcu Centralnym. Calineczka za
szminkę i tusz do rzęs obsługuje mężczyzn na klatce
ewakuacyjnej centrum 2587 2/587ego. - przerwała nagle
wyliczankę, by po chwili cicho dokończyć.
: - tak wygląda życie z bliska.
|
|
|
Wiesz co ? najlepiej jest rozwalić się w kącie,
założyć ogromne słuchawki na uszy, włączając ukochaną muzę,
Wpierdalać słonecznik i mieć na to wszystko wyjebane. Tak po prostu./ Oleńka
|
|
|
Było ich dwóch. Pierwszy - cwaniak, dupek,
babiarz, zupełny brak sumienia i serca.
Drugi - romantyczny, czuły, opiekuńczy, znający znaczenie słowa miłość.
Jak myślisz, którego wybrało jej głupie serce ?/nawiedzonaa
|
|
|
I nie pisz, że mnie kochasz , tylko po to żeby
podtrzymać rozmowe. No sorry, łaski mi nie trzeba.
|
|
|
I całkiem niedawno, napawając się dymem nikotynowym,
zmieniłam w telefonie Twoją nazwę.
Już nie jesteś ' Kochaniem ', a ' Śmieciem '.
/net
|
|
|
"Ruszasz? i nie dotrzymasz kroku moim krokom, bo
od początku żyję tu, gdzie te historie się toczą"
|
|
|
"I choć zabiją hip-hop tymi dziwkami i
hajsem To nie zabiją w nas tej zajawki na zawsze"
|
|
|
"Nie wiesz co to chłód, głód, nie wiesz
czym jest bieda Podziękuj rodzicom, wznieś ręce do nieba"
|
|
|
"Pierdolę hazard, każdy to powtarza Jak
przegra, a jutro znów do tego wraca"
|
|
|
A teraz pomyśl. Spadł śnieg. Temperatura wynosi -10 stopni,
a na świecie tysiące ludzi marznie, bo nie ma domu.
Wielu ludzi cierpi, nie daje sobie z czymś rady.
Oni nie mają co jeść, pić. Nie mają ubrań i wiary w to
lepsze jutro. Ty masz ciepły dom, kochających rodziców
i mnóstwo kasy. Nadal twierdzisz, że masz najgorzej? No nie sądzę.
|
|
|
Na przyszłość jak nie będziesz miał co robić w nocy,
to proszę Cię nie wpierdalaj mi się w sny, tylko zajmij
się czymś pożytecznym. Nie wiem, śmieci wynieś.
/nawiedzonaa
|
|
|
|