 |
chciałabym mieć Ciebie przy sobie cały czas, aby nigdy nie tęsknić.
|
|
 |
namaluję Twój obraz na niebie, na powietrzu, na wodzie, na mgle. W złocie piasku wyrzeźbię Ciebie, a Ty obok narysujesz mnie.
|
|
 |
kiedy swoją delikatną dłonią, z czułością odgarnia mi kosmyk włosów z czoła, wtedy czuję się najbardziej jego.
|
|
 |
nie jestem jedną z tych, które możesz przedstawić rodzicom. jestem tą, której Twoi rodzice nie pozwolą Ci opuścić.
|
|
 |
Pamiętam tą chwilę, gdy powiedziałeś mi miłość dotyka dusz. Z pewnością dotknąłeś mojej.
|
|
 |
cisza przemawia, gdy słowa nie mogą
|
|
 |
to tylko zły dzień, nie życie.
|
|
  |
Tęsknota jest głodem serca.
|
|
  |
Nie wiesz, co pamiętasz, dopóki nie spróbujesz tego opowiedzieć. I nie wiesz, co tak naprawdę sądzisz na dany temat, dopóki nie zaczniesz się o to z kimś kłócić. W samotności nie jesteś nawet świadomy swoich sprzeczności.
|
|
  |
Brakuje mi tych wieczorów, tych rozmów do drugiej, tego jak płakałam ze śmiechu, potrzebuję Twojego głosu, żeby nie było już tej ciszy. Ciebie mi brakuje.
|
|
  |
Chce tylko choć jeden dzień poczuć się dobrze. Odetchnąć z ulga i powiedzieć ze dziś już nie musiałam płakać, ze jest to pierwszy wieczór od bardzo dawna w którym nie uroniłam żadnej łzy. Czekam właśnie na taki dzień. Chce patrzeć na Ciebie codziennie wiedząc, ze czujesz to samo co ja. Chce Cię przytulać codziennie bo tylko w Twoich ramionach odnajdywałam bezpieczeństwo i te cholerne szczęście, które bawi się ze mną w kotka i myszkę i śmieje się bo zawsze przegrywam.
|
|
  |
Wyłączyłam wyrzuty sumienia i pozytywne myślenie. Pozbyłam się współczucia i strachu. Zmieniłam się. Nie myślę już czy kogoś zranię, nie rozpamiętuję przeszłości, nie zwracam uwagi na teraźniejszość, nie myślę o przyszłości. W sercu nie panuje już strach, który ograniczał każdy ruch, krok po kroku robię się odważna. Nie jestem już kruchą i słabą dziewczyną, jestem jej przeciwieństwem. Buduję w sobie coś nowego, nowe uczucia, a razem z nimi obojętność jaką kiedyś obdarował mnie on.
|
|
|
|