 |
-jadłeś? -jadłeś? - czy Ty mnie przedrzeźniasz? -czy Ty mnie przedrzeźniasz? - kocham Cię - tak, jadłem
|
|
 |
czy ja mam napisane na czole ''chodź zabaw się moimi uczuciami, nie przejmuj się jakoś z tego wyjdę''?
|
|
 |
Nie potrafię stawić czoła temu,
by zacząć w końcu Cie zapominać
Przeraża mnie myśl co kryje się za Tobą... :(
|
|
 |
jestem cała od stóp do głów poubierana w samotności.
|
|
 |
byłeś jedyną moją przeszkodą w oderwaniu się od przeszłości. dziś oddałam się przyszłości.
|
|
 |
wreszcie zdałam sobie sprawę, że końcem naszej znajomości nie były przeciwności.
|
|
 |
chciałabym kiedyś wiedzieć jak długo za mną tęskniłeś.
|
|
 |
kłócimy się codziennie. bijemy się, krzyczymy, błagamy, a to wszystko przez.. łóżko. obydwoje chcemy wygodnie spać po lewej stronie.
|
|
 |
czasem lubię zapalić papierosa, niekiedy ciało ludzkie.
|
|
 |
kim jestem? kim jestem tak naprawdę w twoim życiu? wiem, żałośnie brzmi to pytanie, bo odpowiedzi są proste : znajomą, człowiekiem, urozmaiceniem dnia. Pytam więc bezsensownie : kim w twoim życiu jestem? i ile byś płacił kiedy bym znikła jak poranna rosa, jak śnieg latem? gdybym wyszła zostawiając na stole kartkę, że poszłam po sok i nigdy bym nie wróciła? czy byłbyś zły? zawalczyłbyś?
|
|
 |
czasem ktoś coś wspomina, a ja mam dziurę w mózgu. czasem wypalam niepotrzebne wspomnienia, czasem to pomaga...
|
|
 |
spójrz na moją mordę, na moje wyniszczone ciało jakbym taplała się w węglu, a potem spójrz mi w oczy. Widzisz te przemęczone gały i źrenice małe jak ziarenka maku? widzisz? tego stanu powinnaś unikać, przed tym stanem się chować i gdy pojawi się człowiek, który Cię uszczęśliwia w magiczny sposób odejdź, zostaw go ... bo inaczej on to zrobi.
|
|
|
|