 |
-weź się w to wczuj.
-no wczułam się i co ?
-no nic.
-no właśnie kurwa "nic".
|
|
 |
poleje miód na Twoje serce, stanie się cud i już chcę więcej.
|
|
 |
ja olałam Ciebie, Ty olałeś mnie. wiesz jaki morał z tego ? że z tej znajomości nic nie wyszło dobrego.
|
|
 |
pierdolić Ciebie ! i bez Ciebie poczuje się jak w niebie.
|
|
 |
nie mam ochoty już na te miłosne dyrdymały.
|
|
 |
|
znowu nadchodzi zły czas. zimna kawa, smutne piosenki. rozpierdol totalny, brak motywacji i siły. a tyle jest do zrobienia.
|
|
 |
|
prawdziwa przyjaciółka? to nie ta "psiapsióła" z którą tylko chodzisz na imprezy i gadasz przez gg. to taka, z którą płaczesz, rozmawiasz w cztery oczy, niczego się nie wstydzisz, dzielisz się problemami. to taka, której możesz zaufać i wiesz, że Cię nie zawiedzie.
|
|
 |
|
to, że utrzymuje bardzo dobre kontakty z chłopakami, to nie znaczy, że od razu z którymś z nich jestem. czaisz?
|
|
 |
|
...a najgorsze jest to, że nie masz odwagi
by przyznac się komukolwiek do tego, że
znów całą noc przepłakałaś paląc papierosy,
trując się dymem, miłością i nim.
Nie masz odwagi przyznac się, że tak bardzo
za nim tęsknisz i, że jesteś pewna, że
to miłośc. Nie masz odwagi i jesteś
zbyt dumna by przyznac się,
że zwyczajnie sobie z tym nie radzisz.
Milczysz tylko, mając cichą nadzieję,
że ktoś przytuli Cię i powie
"wszystko będzie dobrze."
|
|
 |
Ty wyżarłeś mi serce, fajki wyżerają mi płuca.
|
|
 |
pozostał mi po Tobie tylko niesmak, zmieszanie, totalnie w głowie siebie samej opierdalanie !
|
|
|
|