 |
Kolejny dzień, ten sam sen znów się nie spełnia I czuję już, że nie mam tyle siły we mnie By uciec gdzieś i dogonić marzenia I tak łatwo jest mi dzisiaj rezygnować ze mnie
|
|
 |
chciałabym się zmienić na lepsze, być spokojniejsza. ale z każdą próbą ponoszę klęskę w starciu z nerwami.
|
|
 |
co by się nie działo całą energię kierować na nią /małpa
|
|
 |
Zostaję Ci w pamięci tak jak piersi eks, będąc niepowtarzalnym jak pierwszy seks
|
|
 |
gdy głośno krzyczałam, że mam wszystko w dupie, Ty podszedłeś i złapałeś mnie za rękę
|
|
 |
mam ochotę krzyczeć, walnąć Cię w twarz, powiedzieć jak bardzo Cię znienawidziłam. co stało sie z naszą miłością?!
|
|
 |
Nauczyłam się ignorować miłość.
|
|
 |
następnym razem nie zaczynaj czegoś do czego nie dorosłeś
|
|
 |
dziś po raz pierwszy od dawna byłam dumna z siebie, chciałeś się spotkać a ja mimo cholernej chęci napisałam, że to nie ma sensu.
|
|
 |
I dobrze, że nie mam nic na koncie, bo zapchałabym Twoja skrzynke smsami.
|
|
 |
Niby juz o Tobie nie mysle, niby nie tesknie, niby widok zakochanych par mnie nie rusza, niby na niby.
|
|
 |
Zdzwiwilam sie, nawet nie odpisal. A przeciez to ja mialam byc ta wredna suka bez uczuc. To ja mialam to olewac, zaskoczyl mnie.
|
|
|
|