głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wydobywamrymy

www.ask.fm waniilia PYTAJCIE :

waniilia dodano: 4 kwietnia 2013

www.ask.fm/waniilia PYTAJCIE :-*

serce pękło na pol  dziś już nie wiem kim jestem. potykam się o setki wspomnień  wiatr potargał włosy na ścieżce życia. wypruta z uczuć podążam dalej  coraz trudniej stawiam kroki. nie zobaczysz na mojej twarzy uśmiechu  nie zobaczysz też złości. nie próbuj nawet cokolwiek powiedzieć  nie potrzeba mi już twoich słów  w samotności piszę kolejny scenariusz   całkiem niezły dramat. retrospekcyjna

retrospekcyjna dodano: 4 kwietnia 2013

serce pękło na pol, dziś już nie wiem kim jestem. potykam się o setki wspomnień, wiatr potargał włosy na ścieżce życia. wypruta z uczuć podążam dalej, coraz trudniej stawiam kroki. nie zobaczysz na mojej twarzy uśmiechu, nie zobaczysz też złości. nie próbuj nawet cokolwiek powiedzieć, nie potrzeba mi już twoich słów, w samotności piszę kolejny scenariusz - całkiem niezły dramat./retrospekcyjna

http:  www.photoblog.pl loverapmusic 148036969 ucieczka do raju.html     CZASAMI SZUKAMY JAKIEGOŚ CYTATU POD ZDJĘCIE CZY NA OPIS NA GG  A WERTOWANIE CAŁEGO TEKSTU LUB SZUKANIE CZEGOŚ W GŁOWIE ZAJMUJE NAM DUŻO CZASU. ZNAJDZIECIE TU CYTATY  WYSZUKANE Z DANYCH PIOSENEK  POSEGREGOWANE. Z CZASEM MOŻE MOJE OPOWIADANIA. ZAPRASZAM. :

waniilia dodano: 4 kwietnia 2013

http://www.photoblog.pl/loverapmusic/148036969/ucieczka-do-raju.html CZASAMI SZUKAMY JAKIEGOŚ CYTATU POD ZDJĘCIE CZY NA OPIS NA GG, A WERTOWANIE CAŁEGO TEKSTU LUB SZUKANIE CZEGOŚ W GŁOWIE ZAJMUJE NAM DUŻO CZASU. ZNAJDZIECIE TU CYTATY, WYSZUKANE Z DANYCH PIOSENEK, POSEGREGOWANE. Z CZASEM MOŻE MOJE OPOWIADANIA. ZAPRASZAM. :*

' nie żebym coś snuł   ale kiedy ślub czy coś . ? '

ciesteczko dodano: 4 kwietnia 2013

' nie żebym coś snuł , ale kiedy ślub czy coś . ? '

to spadło  pierdolnęło z ogromnej wysokości  gubiąc w sile upadku swój sens. rozsypało się  potłukło  rozbiło i rozleciało się każdy w inną stronę  resztki gdzieś jeszcze niezdarnie powbijały się w serce i delikatnie pobolewają przy każdym wspomnieniu. już się nie uda  nie da rady zebrać w całość  nie sklei się pod wpływem naszego ciepła  nie złoży z powodu najpiękniejszych wypowiedzianych słów ku sobie  nie połączy się  już nie wróci.   slaglove ♥♥♥

ciamciaramciaa dodano: 3 kwietnia 2013

to spadło, pierdolnęło z ogromnej wysokości, gubiąc w sile upadku swój sens. rozsypało się, potłukło, rozbiło i rozleciało się każdy w inną stronę, resztki gdzieś jeszcze niezdarnie powbijały się w serce i delikatnie pobolewają przy każdym wspomnieniu. już się nie uda, nie da rady zebrać w całość, nie sklei się pod wpływem naszego ciepła, nie złoży z powodu najpiękniejszych wypowiedzianych słów ku sobie, nie połączy się, już nie wróci. [ slaglove ♥♥♥]

zabawne jest to  że nikt nigdy naprawdę nie wie jak bardzo ktoś cierpi. mógłbyś stać obok kogoś kompletnie zniszczonego i nawet o tym nie wiedzieć.

ciamciaramciaa dodano: 3 kwietnia 2013

zabawne jest to, że nikt nigdy naprawdę nie wie jak bardzo ktoś cierpi. mógłbyś stać obok kogoś kompletnie zniszczonego i nawet o tym nie wiedzieć.

Się chyba trochę w tym wszystkim pogubiłam.

ciamciaramciaa dodano: 3 kwietnia 2013

Się chyba trochę w tym wszystkim pogubiłam.

 Mam dość  jestem wyczerpany już do granic. A złość  jak dreszcz opływa mnie falami. Pod dom  choć coraz bliżej z kilometrami  to naprawdę chyba wciąż się mijamy.

ciamciaramciaa dodano: 3 kwietnia 2013

"Mam dość, jestem wyczerpany już do granic. A złość, jak dreszcz opływa mnie falami. Pod dom, choć coraz bliżej z kilometrami, to naprawdę chyba wciąż się mijamy."

Twój wpis przywołuje u mnie wspomnienia. olbrzymi talent! :  teksty waniilia dodał komentarz: Twój wpis przywołuje u mnie wspomnienia. olbrzymi talent! :) do wpisu 3 kwietnia 2013
Nie było mnie dwa tygodnie znikając bez śladu  Wina moja czy rodziców  nie mnie to osądzać. Zostałem do tego zmuszony  nie miałem innego wyboru  wiele przepłakanych nocy  złych myśli. Musiałem radzić sobie sam bez nikogo  Żyć z psycholami to niemiła sprawa  z szczególnie z tą myślą czy jak wrócę będziesz mnie jeszcze chciała. Wróciłem zobaczyłem ciebie  podszedłem przytuliłem cię  nie mogłem w to uwierzyć  ze szczęścia miałem łzę w oku  byłem szczęśliwy naprawdę szczęśliwy. Czekałaś na mnie  nie wiedziałaś gdzie jestem ale czekałaś  wtedy wiedziałem naprawdę  kochasz mnie  tak jak ja Ciebie...    skopiowane  ale nie podpisuję  wiem  że mogę to kraść.

waniilia dodano: 3 kwietnia 2013

Nie było mnie dwa tygodnie znikając bez śladu, Wina moja czy rodziców, nie mnie to osądzać. Zostałem do tego zmuszony, nie miałem innego wyboru, wiele przepłakanych nocy, złych myśli. Musiałem radzić sobie sam bez nikogo, Żyć z psycholami to niemiła sprawa, z szczególnie z tą myślą czy jak wrócę będziesz mnie jeszcze chciała. Wróciłem zobaczyłem ciebie, podszedłem przytuliłem cię, nie mogłem w to uwierzyć, ze szczęścia miałem łzę w oku, byłem szczęśliwy naprawdę szczęśliwy. Czekałaś na mnie, nie wiedziałaś gdzie jestem ale czekałaś, wtedy wiedziałem naprawdę, kochasz mnie, tak jak ja Ciebie... / [skopiowane, ale nie podpisuję, wiem, że mogę to kraść.]

cholernie mi miło! :  teksty waniilia dodał komentarz: cholernie mi miło! :* do wpisu 3 kwietnia 2013
cisza przed burzą. z nerwów zaciskam pięści czekając na powrót ojca  pewnie znowu ledwie trzymającego się na nogach. widzę smutne oczy matki krzątającej się po kuchni. jesteśmy samotne w tym bagnie  możemy uciec  ale nie chcemy zostawić go skazanego na śmierć.  wpada do domu. krzyk. trzask. kilka świeżo zmytych szklanek spada na podłogę. uspokajam mojego młodszego brata  tuląc go w ramionach. jestem zbyt dorosła. miłość. nie mam jej. żaden facet ze mną nie wytrzyma. wszystkich trzymam na dystans  próbuję nimi rządzić  nie pozwalam się ponieść. boję się. nie chcę żyć jak moja rodzicielka. nie było jeszcze takiego  który by to zrozumiał.

waniilia dodano: 3 kwietnia 2013

cisza przed burzą. z nerwów zaciskam pięści czekając na powrót ojca, pewnie znowu ledwie trzymającego się na nogach. widzę smutne oczy matki krzątającej się po kuchni. jesteśmy samotne w tym bagnie, możemy uciec, ale nie chcemy zostawić go skazanego na śmierć. wpada do domu. krzyk. trzask. kilka świeżo zmytych szklanek spada na podłogę. uspokajam mojego młodszego brata, tuląc go w ramionach. jestem zbyt dorosła. miłość. nie mam jej. żaden facet ze mną nie wytrzyma. wszystkich trzymam na dystans, próbuję nimi rządzić, nie pozwalam się ponieść. boję się. nie chcę żyć jak moja rodzicielka. nie było jeszcze takiego, który by to zrozumiał.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć