 |
Pozwolę Ci zostawiać mnie tysiąc razy, abyś mógł do mnie wrócić tysiąc pierwszy. / haust
|
|
 |
"Jesteś moją księżniczką". To pewnie dlatego ciągle noszę koronę z cierni. / haust
|
|
 |
Powtarzałam; jebać miłość. A potem uświadomiłam sobie, że to nie na miejscu nazywać Cię,nieustanny ból w moim sercu, miłością. / haust
|
|
 |
Pokruszyliśmy razem w łóżku. Tyle że, kochanie, Ty odszedłeś, a ja musiałam je pościelić. / haust
|
|
 |
i należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania i czujemy się bezpiecznie, jakby cały świat był dla nas
|
|
 |
"- Ty za to nie masz serca - parsknęłam. - W jego miejscu zieje ogromna dziura.
- Tym większy powód, abyś oddała mi swoje!"
|
|
 |
Tylko kobieta potrafi ujrzeć w największym skurwielu mężczyznę swojego życia
|
|
 |
"Czasami spotykasz kogoś,kto jest już taki jaki być powinien".
|
|
 |
"-Chcesz zrobić z nas bohaterów? [...]
-Zauważyłeś, że cmentarze pełne są bohaterów?"
|
|
 |
Wiesz, chciałabym teraz być z nim pośród cichej nocy opustoszałego miasta. Znaleźć ukojenie w delikatnym odcieniu jego tęczówek i zdobyć się na ten gram odwagi, by powiedzieć mu prawdę o tym, co czuję. Poczuć ciepło jego warg na czole - znak tego, że zrozumiał. Obietnicę, iż nie zostawi mnie po raz kolejny.
|
|
 |
Nie przestawaj mnie kochać. Ani na sekundę. Myśl o mnie
rano i wieczorem, w porze pacierza. Kosztem posiłków,
choćbyś miała jeszcze bardziej wyszczupleć. Proszę bardzo, oglądaj
serial "Dempsey i Makepeace na tropie", wystawy sklepów z sukienkami, ślady choroby
na swoim ciele - tylko miej mnie przed oczami.
Dźwigając pięćdziesięciokilogramowe worki cementu noszę na rękach ciebie.
Skacząc w rytm pieśni reggae skaczę za tobą w ogień.
Ogryzając paznokcie gryzę je z tęsknoty za tobą.
Słuchając prognozy pogody nasłuchuję twojego głosu.
Czasami brak mi powietrza
i wiem wtedy, że na chwilę o mnie zapomniałaś. // Jacek Podsiadło - "Don't leave me"
|
|
 |
Nie chcę narzekać. Marudzić. Zrzędzić. Nic w ten deseń. Podwijam rękawy i dzielnie zabieram się za układanie swojego życia. Zagryzam wargę. Nie będę płakać. Ani krzyczeć. Nie powiem jak boli, kiedy odłamki serca uwierają mnie w klatce.
|
|
|
|