  |
Serce waliło mi jak młot, nie mogłam mu powiedzieć o swoich problemach. nie teraz, nie w tej chwili. nie mam siły na jakieś wyjaśnienia zresztą i tak by nie zrozumiał. Musiałam jakoś to ominąć i poraz kolejny uciekłam sie do kłamstw. ~schooki~
|
|
  |
poznalam kogos wyjatkowego.. tylko ciekawe czy dlugo sie nim naciesze jak juz na dziendobry cos sie jebie. ~schooki~
|
|
  |
i mogłam przewidzieć to że chlopak mnie zostawi, przyjaciele odejda, a rodzina sie odwroci. wkoncu ludzie to kurwy ~schooki~
|
|
  |
jego pocałunki sprawiały, że pragnęłam go jeszcze bardziej, jego rece na moim ciele sprawiały, że cała drżałam w środku. Tylko przy nim czułam sie najlepiej ~schooki~
|
|
  |
A bez Ciebie mój drogi nie jestem tak silna jak się ludziom wydaje.~tambiickey~
|
|
  |
nie chcialam zeby to zabrzmialo tak wrednie ale powoli zblizalam sie do kresu wytrzymalosci, jesli chodzi o przylepiony do ust usmiech i udawanie ze nie trzese sie cala w srodku. Zdecydowanie wolalam by moi przyjaciele myśleli ze mam zespol napięcia przedmiesiaczkowego niz ze jestem na skraju wytrzymalosci nerwowej.
|
|
  |
nie lubie chować głowy w poduszkę i płakać bez końca. ~schooki~
|
|
  |
smutek po raz kolejny ogarnia moje wnętrze.. ~schooki~
|
|
  |
Od czasu do czasu
powinniśmy dostać w
mordę. Tak
profilaktycznie, aby nie
narzekać kiedy jest w
miarę dobrze.
|
|
  |
Czasami mam wrażenie, że prędzej
od Ciebie, krzesło zacznie coś do
mnie czuć.
|
|
|
|