| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | A jeżeli ktoś zapyta ja odpowiem "nie znam typa." Wolę olać Ciebie chyba, choć sumienie się odzywa |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wcisnę się w bezpieczny kąt, w dziurawą ścianę wbiję wzrok, do sieci wrzucę płaczliwy post, polubisz go |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | haaalo, powiedz mi proszę, nie dzwonię za późno do Ciebie? na pewno nie dzwonię za późno? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Po 5 latach nieobecności wracam z całkiem nową odsłoną samej siebie. Troche dojrzalszą ale wciąż tak samo zranioną... Ale jestem już żoną, mama i....no wlaśnie. Kim jeszcze jestem ? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Widzę twoją minę...twoje obojętne oczy...Widzę wszystko z odleglości metra. Nie mam odwagi podejść bliżej. Nie mam odwagi wypowiedzieć Ani jednego slowa. Tyle wspólnych lat a różnica między nami robi się coraz większa. Nie do przeskoczenia. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Znam proste słowa, tnę zdania złe, łatwo było uciekać, ciężej chcieć. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ciebie znowu nie było, gdybyś nie istniała miastu by wygodniej się żyło. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | w sercu mieć dobro, w głowie trochę dzikiego porno |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Proszę, po prostu mnie nie puszczaj. Proszę, po prostu trzymaj mnie, żebym się nie rozpadła.
Jestem już taka zmęczona trzymaniem się samej. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | znowu syf, ludzkość i zła sztuka. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | najważniejsze jest podejście, a dzisiaj to mam złe. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Był ze mną od zawsze, a teraz ja już zawsze będę bez niego. |  |  |  |