 |
chuj że z nimi, zobacz jaki oni wszyscy się zmienili.
|
|
 |
widzę jak patrzysz i to sporo dla mnie znaczy..
|
|
 |
i podobno inaczej wyglądam, gdy o Tobie mówię.. podobno widać, ze mnie ciągnie.
|
|
 |
czasem jedyne wyjście to wyjście na piwo.
|
|
 |
nie dorwiesz mnie pod telefonem, ziom cóż - nie chce mi się zamieniać z kimkolwiek choćby dwóch słów..
|
|
 |
widziałem po niej że chciała mnie dotknąć, czekając tylko na proste efekty, chowała w sobie pustkę tak mocno, że nie znalazłby jej nawet detektyw..
|
|
 |
Czasem mam wrażenie, że świat w ogóle się nie zmienił, zwłaszcza jeśli chodzi o podejście facetów do kobiet. Najlepiej jakbyśmy tylko prały, sprzątały, gotowały, pięknie wyglądały i jeszcze były na zawołanie każdej z ich zachcianek. Bo przecież oni pracują i przynoszą pieniądze do domu. Czy to ja mam błędne wyobrażenie życia w związku? Czy to świat się zatrzymał, a ja poszłam o milion kroków za daleko? Bycie kurą domową jest obowiązkiem każdej kobiety? Czy mamy też prawo do wymagania od facetów chociażby głupiego odkurzenia, zmycia naczyń? A może to ich matki tego ich nauczyły? Pozwoliły im beztrosko grać sobie na komputerze, bo przecież synkowie znajdą sobie żony idealne i nie muszą mieć poczucia obowiązku... ? // loveromania.
|
|
 |
“Skąd się bierze w człowieku tyle siły, kiedy wydaje się zupełnie przegrany, stracony, omotany tysiącami sprzeczności? I wtedy zatrzymuje się w chaosie, przystaje, nasłuchuje i wyłapuje jedną dźwięczną nutę, która go prowadzi w życie, trochę po omacku, lecz dobrą drogą.”
|
|
 |
It always feels like I'm waiting for something.
|
|
 |
And after all you're my wonderwall.
|
|
|
|