 |
To wszystko bzdury,patrz jak zazdrość zwodzi plotki i kłamstwa to dzis te gorsze nałogi!
|
|
 |
Leniwy płomień parzy ręce i twarz Zaczynam od dna, nowy czas, nowa ja !
|
|
 |
Jest taka jedna dłoń, z którą znów chciałabym spleść moje palce.
|
|
 |
- Zanim cię poznałem, Bello, moje życie przypominało bezksiężycową noc. Mrok rozpraszały jedynie nieliczne gwiazdy przyjaźni i rozsądku. A potem pojawiłaś się ty. Przecięłaś to ciemne niebo niczym meteor. Nagle wszystko nabrało barw i sensu. Kiedy znikłaś, kiedy meteor skrył się za horyzontem, znów zapanowały ciemności. Otoczyła mnie czerń. Nic się nie zmieniło, poza tym, że twoje światło mnie poraziło. Nie widziałem już gwiazd. Wszystko straciło sens.
|
|
 |
w kaloszach ze szczęścia po błękitnych kałużach nieba. z Tobą.
|
|
 |
a ukradniesz dla mnie niebo?
|
|
 |
I znów powraca, jego spojrzenie, uśmiech, zapach...
|
|
 |
Życie z Tobą przeżyć, możesz ufać mi i wierzyć.
|
|
 |
tylko bądź przy mnie, trwaj, proszę Cię stój.
|
|
 |
jeśli będzie Ci dane żyć sto lat,to ja chciałabym żyć sto lat minus jeden dzień,abym nie musiała żyć ani jednego dnia bez Ciebie...;*
|
|
 |
Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, zawsze czymś się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?
|
|
|
|