 |
Teraz pytasz, mówiąc, że nie pamiętam o przyjaźni, lecz sięgnij pamięcią wstecz, iż wybór miał każdy, każdy mógł się zastanowić, być świadomym tego, co może stracić, a ile może zdobyć.
|
|
 |
Kobieta jest tym wszystkim ,
co Bóg zabrał mężczyźnie ,
ale czego mu nie odmówił .
|
|
 |
Znów jestem silna. Nie działają na mnie twoje gorące, zwalające z nóg spojrzenia. Przechodzę obojętnie, gdy tylko cię zobaczę. Już nie odwracam pesząco wzroku na twój widok. Jestem silna i umiem być wobec ciebie obojętna. Przyznam, że prawie nie obchodzi mnie, co teraz robisz, czy jest ci smutno, czy źle. Oduczyłam się twoich uczuć, teraz potrafię patrzeć na świat z perspektywy przeciętnego człowieka. Odkochałam się.
|
|
 |
Nawet gdybym chciała zaufać Ci kolejny raz to do cholery nie potrafię, i co.? Z perspektywy czasu widzisz jak bardzo potrafiłeś mnie zranić.?
|
|
 |
Co dzień ta sama zabawa się zaczyna ...
|
|
 |
Uczę się na błędach. a te nieprzespane noce i tony zużytych chusteczek, były dla mnie cenną lekcją. Nie warto oddawać, drugiej osobie swojego serca. Zazwyczaj go nie zwraca, a jeżeli już, to w tragicznym stanie.
|
|
 |
Czasem uważaj, kogo nazwiesz "przyjacielem”,przynajmniej się nie rozczarujesz.
|
|
 |
I nagle pada kilka słów, odwracasz się i sama nie wiesz gdzie iść, każda ze znanych dróg wydaje się zła. Najchętniej usiadłabyś na krawężniku zanosząc się płaczem. Brzmi znajomo, prawda?
|
|
 |
Nawet nie wiesz, jakie to trudne. Patrzeć na Ciebie każdego dnia, być miłą i zachowywać się jakby nigdy nic się nie stało. A stało się. Cholernie dużo się stało. Nawet, jeśli Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy...
|
|
 |
Na twój widok? Wybacz, ale stać mnie tylko na ironiczny uśmiech.
|
|
 |
Czy to właśnie jest granica między sercem a rozumem? Gdy jedno dyktuje, że "nie, ja go wcale nie chcę, tylko go lubię", a drugie "w gruncie rzeczy, nie mogłabym chcieć nikogo lepszego"...
|
|
 |
Pamiętasz jak to było w szkole? Znałam Jego plan na pamięć, zawsze wiedziałam gdzie spędza przerwy i "całkiem przypadkiem" wpadałam na Niego. Wiesz, nic oprócz miejsca się nie zmieniło. Znam na pamięć dni w których tam jest, siedzi zawsze w tym samym miejscu a ja "całkiem przypadkiem" jestem zaskoczona naszym spotkaniem. Nie dorosłam.
|
|
|
|